Lublin - Stare Miasto...poza szlakiem...

[tandori]

Na zdjęciu nr pięć jest kamienica przy ul. Wyszyńskiego, dawniej Pałac Wrońskich.
Z tymi bramami to jest tak, że zdecydowana większość jest zamknięta na głucho ( bardzo mało ludzi już tam mieszka, same knajpy i hotele... ) są takie imprezy jak Sezon Lublin podczas którego jest możliwość zwiedzania podwórek na Starym Mieście. Więcej otwartych bram znajdziesz na ul. Lubartowskiej. Mam trochę bram na zdjęciach będę wrzucał sukcesywnie. Dzięki za odwiedzenie wątku

Dziękuję za informacje, nie słyszałem o tej imprezie. Ul. Lubartowska to raczej niebezpieczne miejsce wiec tam nie chciałbym się zapuszczać. Co do bram to w nowych odremontowanych kamienicach są domofony, stare kamienice do remontu podczas ostatniej wizyty w Lublinie mają zawieszone kłódki. Lublin ma naprawdę piękne zaułki. Zresztą jeszcze kilka lat temu obdarte kamienice miały zupełnie inny klimat wręcz idealny dla fotografów, malarzy, coraz więcej teraz odnowionych kamienic które takiego uroku nie mają, choć dla większości turystów to własnie te odnowione kamienice robią największe wrażenie. Trudno wręcz wyobrazić sobie jak wyglądałaby ulica Ku Farze gdyby została odnowiona z nawierzchnią z kostki i otaczające mury pokryte równą warstwą tynku.

Zapisy na Sezon Lublin odbywają się na zasadzie kto pierwszy ten lepszy ? bo skoro chętnych jest sporo to jak to wygląda ?

[Tomekk]

Zazwyczaj w kwietniu, zaczynają się zapisy na wydarzenia. Bardzo dużo imprez nie wymaga zapisów, ale są też takie na które "musisz" się ( dlaczego w cudzysłów, o tym później ) zapisać: różnego rodzaju zwiedzania, gry takie jak Let me Out, warsztaty fotograficzne, zajęcia sportowe ( spływy, biegi ). Jest ograniczona liczba miejsc i tutaj uwaga, jedna osoba, a właściwie jeden numer telefonu może się zapisać na maksymalnie trzy wydarzenia.
Są odstępstwa od zapisów, oczywiście nieoficjalne, np. w tym roku na zwiedzanie Starego Cmentarza Żydowskiego ( który na co dzień jest zamknięty ) był limit 20 osób, a przyszło z 50. Przewodnik jednak nie robił problemu i wszyscy skorzystali. Tak samo na warsztaty fotograficzne możesz przyjść, zapisać się na miejscu i podejrzewam ( bo znam tą osobę ) Cię nie wygoni.
Na pewno na takie imprezy jak np. wschód słońca z Wieży Trynitarskiej, zapis jest konieczny i raczej egzekwowany z uwagi na bardzo ograniczone miejsce na górze, więcej ludzi przyjść nie może, podobnie kajaki lub Let Me Out.
W 2017 roku tematem przewodnim Sezonu było 700 lat nadania Praw Miejskich Lublinowi, w 2018 - 100 lecie Niepodległości, zaś w 2019 roku będzie to 450 lecie podpisania Unii Polsko-Litewskiej.
Wszystkie wydarzenia są prowadzone przez przewodników, fotografów, biegaczy więc oprócz możliwości zobaczenia, jest możliwość ciekawego posłuchania. Osobiście jestem tą imprezą bardzo zafascynowany.
Zapisy i wszelkie informacji m.in. o poprzednich edycjach znajdziesz na stronie: https://sezon.lublin.eu/
Mam nadzieję do zobaczenia w Lublinie, jak się zapiszesz to daj znać, chętnie spotkam się z Tobą i z innymi, których mam nadzieję zainteresowałem, podczas Sezonu i poopowiadam trochę o Lublinie i pokażę jego zakamarki

[Tomekk]

10

[tandori]

Dziękuje za informacje i będę śledził te wydarzenia, szczególnie interesujące są wejścia tam gdzie na co odzień wejść nie można i oczywiście dam znać jak tylko zapisze się .

[wojtekd3]

Już wcześniej w innym wątku pisałem, że zainspirowałeś mnie swoimi zdjęciami do obejrzenia tych nieoczywistych miejsc. Od soboty będę w Lublinie. Jeśli tylko pogoda i inne okoliczności pozwolą, na pewno wybiorę się w te rejony.

[Tomekk]

Już wcześniej w innym wątku pisałem, że zainspirowałeś mnie swoimi zdjęciami do obejrzenia tych nieoczywistych miejsc. Od soboty będę w Lublinie. Jeśli tylko pogoda i inne okoliczności pozwolą, na pewno wybiorę się w te rejony.

Dziękuje za bardzo miłe słowa i zapraszam do Lublina

[Tomekk]

Trochę podwórek
11.


12


13


14

[Tomekk]

15


16


17


18

[Tomekk]

nikt...nic...ale trudno wrzucam dalej

19.


20.


21


22


23

[wojtekd3]

Zainspirowany twoimi zdjęciami odwiedziłem kilka prezentowanych tutaj miejsc, zwłaszcza w pierwszej wrzutki. Przy okazji odkryłem kilka innych bardzo interesujących. Zauważyłem też, że niektóre twoje zdjęcia mają już wartość historyczną, ponieważ przedstawione na nich obiekty wyglądają obecnie nieco inaczej - czytaj: zostały odnowione. Z zainteresowaniem oglądam następne sety. Podwórko z 19 kojarzy mi się ze starą kamienicą z ul. Rybnej 10 Może to własnie ten adres? Wszedłem w to podwórko - robi wrażenie. Nie było widać tam żywej duszy, natomiast zza murów było słychać jakieś głosy. Nie ukrywam, że wychodząc stamtąd czułem, że serce bbiije mi szybciej niż zwykle .