Wymiana chłodzenia CPU, podkręcanie procesora/pamięci RAM

[ksh]

Jeśli w bios czyli UEFI nie masz możliwości sterowania to wtedy jedynie osobny program zarządzający tym.
Co do pracy podkręconego procesora w spoczynku to idea jest taka że napięcie/mnożnik/taktowanie ma spadać ale często na różnych płytach nie udaje się tego zrobić i trzeba napięcie utrzymywać wysokie żeby była stabilność.
O tym że stabilność jest istotna nie muszę chyba pisać, jak to testować to czytaj na pclab albo gdzieś na forach podkręcaczy bo taki test nie polega tylko na obciążeniu tylko na symulowaniu przez kilka godzin pracy pod różnymi obciązeniami.

[sokolnik]

Właśnie dzwonił ktoś po mojego Spartana, ma koło 18 podjechać także chyba się sprzeda

15 min test w Asus Realbench na rozgrzewkę a później np. Godzinny test w OCCT to chyba wystarczający test? Czy mam OCCT puścić na noc? Szkoda prądu i procesora najlepszym rozwiązaniem byłby też skalp, czyli wymiana tego gluta pod IHS procesora, ta pasta też się zużywa i traci właściwości. Skalpować to go nie będę, ale nowy procesor już być może tak ale nowy... Kiedy ja się go doczekam, nie wiem he

[ksh]

U mnie płyta i procesor ma już pięć lat i tak średnio trzy razy w roku szykuję się na zmianę, już miał być intel 8xxx, potem Ryzen pierwszy, potem drugi, a teraz czekam na trzeciego, intela starego typu już na 100% nie kupię, nowe to raczej 2020 rok, ceny też będą mieli pewnie kosmiczne, więc albo trzeci ryzen albo może czwarty

Testowanie OCCT dwie godzinki będzie ok, możesz tez Prime95.
Temperatura podczas testu nie powinna przekroczyć 80 stopni, przy normalnym użytkowaniu 75 w dużym obciążeniu to maksimum akceptowalne według mnie.

[krzysztofz24]

.. tylko teraz pytanie jaki przepływ miałą ta sigma przy 1300, a jaki przepływ ma bq przy 1500? Bo co z tego, że bq byłby cichszy, jeśli robi "puste obroty"?

Be quiet wg danych ma wyzsza wydajnosc, kreci wyzej a jest cichszy. Widocznie tym sie rozni wiatraczek cos tam kosztujacy od njatanszego.

@sokolnik mz za duzo kombinujesz z tym chlodzeniem. Niech sobie plyta sama steruje na auto. Bedzie goraco to zapewniam cie ze da max predkosc obrotowa.
A juz tym bardziej wiatraki na chlodzeniu procka. Ty sobie tylko patrz na temperatury i zobaczysz ze bedzie ok.
Jesli podkrecisz proc, to szybciej bedzie sie grzal i szybciej plyta "zarzadzi" max obroty na coolerze. I wszystko.

To o co mozesz zadbac to zebys mial odpowiednio rozmieszczone te wiatraczki, niekoniecznie jak sa fabrycznie w obudowie. Przy takim chlodzeniu cooleraz przodu i z tylu obudowy. Takz zeby chlodny strumien lecial na cooler z przodu a ten z tylu wspomaga lwyrzucanie ciepla z obudowy. Mozesz tez pokusic sie o jakis wiatraczek z boku ponizej karty grafiki zeby odbieral z niej cieplo zanim sie rozejdzie po obudowie.

[Kyle]

U mnie płyta i procesor ma już pięć lat i tak średnio trzy razy w roku szykuję się na zmianę, już miał być intel 8xxx,

LOL u mnie podobnie. Mój 7,5 roczny i5 2400 z 16 GB RAM, już dawno byłby wymieniony, gdyby nie dwukrotnie zawyżone ceny pamięci. ... zobaczymy za rok, może jakiegoś fajnego 8 rdzeniowca + 32 GB RAM będzie się dało wyrwać w ludzkich pieniądzach ... a jak nie to będę czekał dalej, dopóki zmowa cenowa nie pęknie :]

[krzysztofz24]

Dobrze ze cos sie ruszylo lekko w tej zmowie cenowej dzieki AMD. @Kyle ale niekoniecznie musisz kupowac przeciez najnowsza generacje Intela, moglbys przeciez kupic 1 czy 2 wstecz a i tka jakis zysk bys tam mial.
drugim pytaniem jest czy koniecznie potrzebujemy nowszego kompa przy tym co robimy.

Ja mam kolo 3 lat.
Ale moj brat ma Intela I5 4690K bodajze, troche podkrecony, sporo powyzej 5 lat.

[Kyle]

niekoniecznie musisz kupowac przeciez najnowsza generacje Intela, moglbys przeciez kupic 1 czy 2 wstecz a i tka jakis zysk bys tam mial.

Dla "jakiegoś zysku" to mi się nie chce nawet otwierać obudowy :} Umówmy się, że znacznie poniżej i7 9700K nie bardzo chce mi się spoglądać (czyli rdzeni tak minimum x2 tego co ma i5 2400 i wydajność pojedynczego rdzenia minimum 1,5x tego co ma i5 2400). Pewnie przy kolejnej generacji intela i5 będzie miało fizyczne 8 rdzeni i rdzeń tak z 1,5x szybszy od rdzenia i5 2400 z 2011 roku, wówczas dopiero będzie sens zmiany. Oczywiście i7 9700K jest już dla mnie OK, ale trochę jeszcze za drogi.

Kolejna sprawa, przesiadka z 16GB RAM na 16 GB RAM też jest głupotą, więc pamięci muszą wreszcie stanieć poniżej cen sprzed 7 lat, by kupić za sensowne pieniądze minimum te 32 GB - w przeciwnym wypadku nie zmieniam platformy, bo szkoda pieniędzy.

[sokolnik]

Używam 2óch programów do monitorowania temperatur procesora, CoreTemp oraz RealTemp.
Pograłem trochę w Wiedźmina, jakieś 2 h i patrzyłem na temperatury (podczas gry - RivaTuner od MSI) jaka jest aktualna temperatura CPU, GPU oraz użycie RAM itp. Podczas gdy temp procesora w bezczynności spadała nawet do 47-48 stopni... Nowigrad to wiadomo że 55 czy 60.

I teraz tak, CoreTemp, odnotował temparatury maxymalne na rdzeniach:
69
70
66
69

RealTemp maxymalnie odnotowane temp:
68
71
67
68

Oczywiście to max temp, wiecie, skoki temp w jednej sekundzie i zaraz spadało. Średnio jakieś 50-55-60.
Cisza spokój, chyba DR 4 Pro nie wymusił większych obrotów wentylatorków, nie wiem, nie było efektu odkurzacza czy odrzutowca

Pod kartą graficzną, obok zasilacza, już na podłodze, mam wentylatorek, skierowany po skosie tak jakby w kierunku wejść/wyjść karty graficznej, by wydmuchiwało powietrze wyrzucone z karty graficznej (2 wentylatorki). Nie wiem czy to coś daje ale przynajmniej jest szansa że ciepłe powietrze wyleci tyłem obudowy.

Jeszcze procesora nie podkręcałem.

Jutro puszcze test na niepodkręconym procesorze, zobaczę jakie są temp oraz czy wiatraczki szybciej się kręcą, bo temp spokojnie przekroczy 70 pewnie. Takie 75 było by miłe ale pewnie bez skalpa albo chłodnicy wodnej 280mm lub 360mm się nie uda...

Dziś VideoBlogTech wrzucił filmik z modernizacji kompa klienta, ta sama płyta główna i procesor. Osiągnął 4,6 Ghz po OC oraz po skalpie. 4,7 było nie stabilnie w testach. Inne pamięci ram miał, które chyba nie dały się podkręcić. Widać że ten procesor osiąga max 4,6 na tej płycie głównej. No nic, pewnie i mi uda się ustawić 4,6. On jeszcze skalpa robił i dał chłodzenie wodne, także tam temp są nieporównywalne z moimi. Koszty też są nie porównywalne, skalp, chłodzenie wodne, i pewnie tysiąc złoty pęka, i jeszcze tydzień bez procesora... Nie dla mnie te zabawy.

Gość jedzie po Startanika zawsze 50 zł do przodu haha


Ja jakbym miał zmieniać to na pewno nie mniej niż 8 rdzeni. Raczej wybiorę Intele bo nie mam przekonania do AMD. Chyba że jakiś Threadripper Co będzie za 2-3 lata to nikt nie wie, wejdą kolejne generacje, 10 albo 16 rdzeniowce dla konsumentów
Pamięci RAM chyba nie są teraz aż tak drogie, ceny chyba średnie.

[Kyle]

Pamięci RAM chyba nie są teraz aż tak drogie, ceny chyba średnie.

W połowie 2011 roku, czyli 7,5 roku temu, dałem za 16 GB RAM 456zł ... 7,5 roku temu !!! także odpowiedz sobie na pytanie sam, czy producenci układów/kostek RAM, nie rżną obecnie wszystkich kupujących RAM ostro w d#%e.

[sokolnik]

W połowie 2011 roku, czyli 7,5 roku temu, dałem za 16 GB RAM 456zł ... 7,5 roku temu !!! także odpowiedz sobie na pytanie sam, czy producenci układów/kostek RAM, nie rżną obecnie wszystkich kupujących RAM ostro w d#%e.

7 lat temu... a wiesz co było sto lat temu ? Karty graficzne się kupowało za 250 zł a nie 5 czy 6 tyś za topowe modele konsumenckie (RTX 2080/2080 Ti) a RAM kosztował 120 zł

Zapotrzebowanie na kości RAM, ogólnie pamięci są ogromne... Teraz "każdy" chce mieć smarfphona i mega dużo pamięci, SSD w laptopach czy PC... mnie wcale nie dziwią te ceny. Pisze tylko że są względnie chyba nie drogie Oczywiście, też bym chciał 16 GB szybkiego ramu za 450-500 zł a nie 700 czy 900 zł... Takie czasy... Moim zdaniem i tak ceny HDD, SSD czy RAM spadły i wydaje mi się, że lepiej teraz kupować a nie czekać... bo raczej taniej nie będzie, tylko drożej.

Ceny procesorów Intela czy kart od Zielonych to inny temat. AMD teraz wypuściło świetną podobno kartą w dobrej cenie 580? czy 590? Nie znam się, nie pamiętam. Także AMD na polu kart graficznych walczy o średnią półkę... wydajności RTX i tak nie dogoni. Nie chodzi mi o raytracing bo to dla mnie śmieszna technologia, by BF V zobaczyć odbicia w kałuży w FULLHD przy 40 czy 50 klatkach przy cenie karty na poziomie 5 czy 6 tyś (2080 Ti)

Powiem Wam, że ostatnio dochodzę do wniosku, że lepiej kupować/modernizować komputer stopniowo, np. co roku zmienić/kupić jakąś rzecz do komputera akurat w chwili gdy ceny są niskie lub relatywnie niskie dla Naszego portfela. Czemu? Bo jak kilka lat przyciśnie Nas na zmianę może okazać się, że ceny akurat są BARDZO WYSOKIE i jednorazowo trzeba wydać często gęsto na dobry komputer 6-10 tyś (zależności od specyfikacji oczywiście) i jeszcze można łatwo przepłacić... jak teraz za intele 8 czy 9 generacji (i7 8700, i7 9700K, i9 9900K) ceny kosmos, 2 tys za dwa pierwsze oraz 2 500 za i9. Ceny kosmos.
Kosmiczne ceny mają też płyty główne. Dobra płyta do podkręcania to często wydatek 800-1 000 zł i jeszcze nie mamy gwarancji że wszystko będzie stabilnie pracować (po OC). Tak uważam.

Dlatego ja w tym roku na 30tke kupiłem sobie 1070 Ti (miała być 1060 ale lekko zaszalałem). Dokupiłem chłodzenie CPU. Sprzedałem właśnie stare chłodzenie... zawsze 50 zł do przodu na sprzęcie komputerowym

EDIT:

A dziś miałem takie zonka.

Miałem włączonego Wieśka, postanowiłem za zamknę moją obudowę od strony tyłu płyty głównej... Ciasno tam trochę się zrobiło, kabli full tam poupychałem podczas mojej aranżacji okablowania nie wiem co się stało, ale podczas zakładania boku obudowy komp się wyłączył i uruchomił ponownie - chyba reset nie włączyłem przypadkiem hehe ? Pierwszy raz mi się coś takiego zrobiło. Cały w strachu, patrze... komp się uruchamia...BIOS... patrze jest Windows także spoko hehe komputer wyłączyłem, zamknąłem obudowę, uruchomiłem bez problemów. Włączyłem ponownie Wieśka w obawie, że może coś źle zamontowałem albo temp były jakieś za wysokie i sam się zresetował... ale nie, później było wszystko spokojnie, mogłem spokojnie pogram za zgodą małżonki w ramach testu bo przecież komp szaleje, muszę go przetestować

EDIT 2:
Sprawdziłem ceny RAM w x-kom:
wybrałem 2 x 8 GB od Corsair oraz G-Skilla, najtańsze niecałe 500 zł (2133), ale za 600 czy 700 zł można mieć 3000 a nawet 3200 MHz także, ceny moim zdaniem dobre. 500 zł i masz 16 GB RAM. Chcesz szybszy ram, dopłać 150-200 zł albo kup coś pośredniego i podkręcaj... Nie ma tragedii moim zdaniem.
Na RAM też się czaję... sprzedam swój za 350/300 zł, dołożę drugie tyle i mam szybkie kości 3000 MHz z potencjałem łatwego OC (niby) do 3200. Wiadomo, wydatek 1500/1600 zł na 32 dobrego RAM trochę boli... ale to nie 2 tyś, czyli ceny x2 sprzed 7 lat