No to jak na wojnę, to musisz się uniezależnić od sieci
Ja od lat jestem wierny firmie Voltaic - mam już ich drugi zestaw "powerbank plus panele solarne" do podróży. Podczas namiotowych lub rowerowych wojaży ciągnę na tym wszystko, łącznie z lustrzanką od Nikona i 17-calowym lapkiem. W Bieszczadach na wycieczce pieszej grupa ochrzciła mnie mianem "człowiek-elektrownia" bo musiałem codziennie ładować telefony i GPS-y 6-ciu osobom Ja mam Szajsunga Note 9 i ładuje mi na tym w trybie szybkim. Nie wiem jak z nowszymi modelami.
https://voltaicsystems.com/arc20w-kit/
Mam też 33-watowy powerbank od Baseusa o pojemności 30 tys mAh, ale w realu zdycha szybciej niż ten od Voltaic, który ma tylko 24 tys.
Stary zestaw od Voltaica, który kupiłem w 2014 roku też wciąż śmiga. Ale wymieniłem na nowszy ze względu na brak złącza USB-C i mniej Watów w specyfikacji.
Szukaj
Skontaktuj się z nami