Rok minął, a ja mam znowu ten sam dylemat
Teraz fotki opędzam głównie A6300 niż A5000, a zapięta zazwyczaj jest stałka a nie (jak wcześniej) kitowy zum. Zdjęcia bardzij mi sie podobają, choć te z S5 ciągle są zauważalnie ładniejsze.
W czarny piątek wpadła mi w oko promka na D750 za 4200, potem popatrzyłem na ceny D500 i Z6...
Na szczęście teraz ceny znowu są wyższe, a wykresy na DxO nadal twierdzą, że do ISO800 włącznie mój obrazek dzięki nowemu zakupowi niekoniecznie się poprawi.
Może za rok w końcu coś zmienię albo kupię
Szukaj
Skontaktuj się z nami