No ale po co wtedy kupować szkło z F0.95?
No i co dalej z fotami, gdzie chce się uzyskać małą GO i trafić w wyznaczony cel. Wiem jest "pin" ale to chyba raczej ciekawostka, skoro tak działa... tu się pojawia kolejne pytanie, jak będzie to wyglądało z EyeAF i Z6, czy będzie to jakiś system który przeciśnie przez powieki, rzęsy, ten duży punkt ostrości i wtedy będzie ostrość bezpośrednio na oku ?
Na samą myśl o polityce Nikona trochę się człowiek irytuje, zrobili dwa podobne aparaty, w jednym więcej i mniejsze punkty, a w drugim mniej punktów i większe ale za to czulszy EV AF'a. Czy nie mogli wrzucić do tej Z6 tyle samo i takiej samej wielkości pkt AFa. Bronice Nikona że to ich pierwsze bezlusterkowce, dlatego jest trochę gorzej od Sony, no ale kurde, przecież to Nikona celowy zabieg i to o czym akurat napisałem nie są ograniczeniami technologicznymi tej firmy.
- - - - kolejny post - - - - - -
To w końcu on działa dobrze, czy dziala słabo. Tak sobie? Bo się pogubić można.
Szukaj
Skontaktuj się z nami