Nie mogę dogadać się z baterią , wczoraj 231 zdjęć w słoneczny dzień z Sigmą sport 70-200 i poziom naładowania baterii 34 % , włączony tryb samolotowy , bateria oryginał .
Szukaj
Nie mogę dogadać się z baterią , wczoraj 231 zdjęć w słoneczny dzień z Sigmą sport 70-200 i poziom naładowania baterii 34 % , włączony tryb samolotowy , bateria oryginał .
Z6 II+N 28-75+N 17-28 +N 70-300 AF-P +FTZ II
To zależy jak długo kadrujesz. Lustrzanka wtedy nie pobiera prądu, a Z6 tak.
Z6II + N 17-28/2.8, N 28-75/2.8, N 70-180/2.8, N 24-200, T 70-300Z, N 40/2.0, V 85/1.8.
D750/800 + T 17-35, N 24-70/2.8, N 28/1.8G, N 50/1.8G, S 135/1.8 Art.
było D70, D40, D60, D80, D90, D700, D7000, D7100, D600, D750, D7200, D7500, Z5.
moje pstryki, na fejsie, instagram
Racja- ale to i tak jakaś masakra. Kieszenie wypełnione bateriami i do przodu.
Z6 II+N 28-75+N 17-28 +N 70-300 AF-P +FTZ II
Jak masz możliwość to spróbuj naładować akumulator na innej ładowarce (ja mam newell), mam wrażenie że coś z ładowarkami od Z jest kiepsko, bo jak ładowałem oryginalna ładowarka, to po 200-250 zdjęć (aku oryginał, jak i newell). Później ładowałem te same akumulatory ładowarką nowell i zdjęć zrobiłem 700+ (dwa korpusy Z6 i 4 akumulatory)
Może przypadek...
Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka
ONA: Z6 + T24-70/2.8 VC * Nikkor Z24-70/4s + SB-800
ON: Z6 + Nikkor Z24-70/4s * T70-200/2.8VC + SB-900
Własnie teraz chyba sprawdzę - bateria do zera i naładuje ładowarką nowell .
Z6 II+N 28-75+N 17-28 +N 70-300 AF-P +FTZ II
www: dariuszbres.pl ● blog: dariuszbres.pl/blog ● gear: dariuszbres.pl/gear
ig: instagram.dariuszbres.pl ● fb: facebook.dariuszbres.pl ● flickr: flickr.dariuszbres.pl ● pojedynek: dariuszbres.pl/pojedynek ● grupa nikon: grupa nikon
Może na początek napiszę trochę o AF - bo to najbardziej hot temat. Nie będę rozpływał się nad długimi wiadomościami. AF w tym aparacie jest w zupełności wystarczający do pracy przy ślubach, a tym bardziej do sesji plenerowych, w studio itp. Więc jeśli ktoś nie robi jakiejś mega szybkiej reporterki, to nie musi się obawiać pracy AF'a w tym aparacie. Czasami mam wrażenie że nie lubi ostrzyć pod ostre kontrastowe światło (jakieś światła od DJ) i DSLR sobie w tym przypadku lepiej radzi. Co mnie drażni? Drażni mnie szybka praca tym aparatem, jednak przy reportażu lepiej mi się kadruje przez optyczny wizjer, optyczny wizjer daje mi realny obraz i i łatwiej przy szybkiej akcji skomponować mi kadr - nie ma tego "cyfrowego" efektu, i tu nie wyobrażam sobie pracy na A7III/A9 (chociaż doceniam te aparaty) gdzie wizjer jest dużo słabszy. Czasami daję się złapać na opóźnienie po włączeniu aparatu, jest jakaś ciekawa scena, włączam aparat, przykładam do oka, i dopiero po chwili pojawia się obraz, gdzie niestety jest już za późno. Generalnie bardzo dobrze mi się pracuję hybrydowo, Z6 + DSLR i tutaj daje dużego plusa Nikonowi że nie rezygnuje z DSLR. ML + DSLR świetnie się uzupełniają, przykładowo jak robię ślubne przygotowania, kościół to sięgam po Z6, natomiast jak mam sale weselną gdzie jest ciemno i dużo światła od DJ to sięgam po DSLR, w którym lepiej widać przez wizier optyczny, i jest w takich warunkach pewniejszy AF. Ale tak czy inaczej, Z6 mimo swoich wad (na które można przymrużyć oko) jest obecnie u mnie jako główny- pierwszy aparat, którym praktycznie wszystko robię. Bateria styka mi na 1000-1300 zdjęć, robię na 1 baterii przygotowania, ślub, pierwszy taniec na weselu, ale często to zależy od ślubu, bo czasami trzeba zmienić przed pierwszym tańcem, bo wcześniej więcej się działo, ale w zupełności bateria jest wystarczająca. Na sesjach plenerowych często używam EYE-AF, moim zdaniem dobrze to działa, ostatnio zrobiłem całą sesję zdjęciową tym trybem AF 50 1.8S i Tamronem 85VC - praktycznie wszystko trafione. Podoba mi się że można sobie zmieniać które oko ma być śledzone. Ergonomia Z6 jest spoko, no ale D850 to nie jest, czasami nawet D750 lepiej mi się trzyma, ale Z6 w połączeniu z taką 50 1.8 wybacza te wszystkie braki ergonomii. Ztki to świetny sprzęt, mimo wielkiej fali hejtu, uważam że to obecnie najlepszy ML na rynku, i jako system ze szkłami S świetnie się zapowiada. Ja również podchodziłem do tego aparatu jak pies do jeża, ale po aktualizacji, po zabawie szkłami S, jestem na TAK! z tym że, nie jestem jeszcze gotów żeby pozbywać się całkowicie DSLR, uważam że przed ML sporo drogi... ML to trochę takie trochę fajne zabawki, którymi można zrobić dużo, ale mają pewne niedociągnięcia. Dla mnie ML + DSLR uzupełniają się, i gdybym miał wybierać system gdzie nie ma lustrzanek, to nie wybrałbym takiego systemu, dla samego ML.
@kurczeblade uzywasz w kosciele i na plenerze af-s czy af-c?
Nie wiem gdzie byles jak Cie nie bylo...
Za ten fragment moga Cie tutaj ukamieniowac wirtualnie. Aczkolwiek prywatnie sie zgadzam. Stawiam tylko jeden warunek... to idealny system dla kogos kto ma szklarnie Nikon F i powoli dokonuje zakupow obiektywow Nikon Z.
Nie boj sie... do odwaznych swiat nalezy... mowie to jako osoba ktora porzucila lustro tego lata.
Dużo obowiązków - brak czasu ...Nie wiem gdzie byles jak Cie nie bylo...
Z pewnością nie w tej generacji. Jak już mówiłem, ML to świetna sprawa, ale żebym mógł całkowicie DSLR zamienić na ML to muszą zostać podciągnięte niektóre kwestie technologiczne. Między innymi jeszcze lepsze elektroniczne wizjery.Nie boj sie... do odwaznych swiat nalezy... mowie to jako osoba ktora porzucila lustro tego lata.
@myrele Tak, używam czasami, generalnie w większości takich przypadków jak Para Młoda wchodzi do kościoła. Jakieś zdjęcia spacerowe na plenerze - spokojnie AF-C daje radę.
Ostatnio nawet na weselu używałem E-AF i trafiało to, czasami ostrość uciekała na kogoś innego, ale wybierakiem można było to przestawić. Jak uciekała ostrość z oka, bo cięższe warunki to śledziło głowę. Na następnej imprezie, zrobię film pokazowy jak sobie to radzi.
Powiem tak, jeśli chodzi o efekty końcowe "zdjęcia" tu raczej nie ma znaczenia czy się zrobi Z6 fote czy takim D750. W takiej fotografii jaką ja wykonuje to taka Z6 będzie tak samo dobra jak D750. Mając "jakieś tam" umiejętności, jednym i drugim aparatem można uzyskać takie same efekty. Różnica taka, że dla kogoś kto nigdy nie miał ML, przejście na ML z DSLR da dużo frajdy podczas fotografowania. Bo to taka nowość. Dlatego jak ktoś lubi ficzery, takie bajery to może dopłacać do Z6. Ale jeśli ktoś się skupia tylko na efektach końcowych i nie potrzebuję dopłacać do "bajerów" w narzędziach, to taki D750 w zupełności wystarczy - przy fotografii podobnej do mojej.
Ostatnio edytowane przez kurczeblade ; 17-09-2019 o 16:44
Skontaktuj się z nami