Witam,
mój kitowy obiektyw 18-105VR niestety po niecałym roku doznał jakiegoś uszkodzenia (chcąc wykonać zoom poczułem lekki opór, przekręciłem jednak i coś jakby w środku zaczęło grzechotać :/ widzę jakby listki się rozsypały tak czy inaczej wysyłam obiektyw w ramach gwarancji). ale zdjęcie jakieś zrobi.
Jako, że mam złe doświadczenia z różnymi serwisami (każdy broni się jak może), to i tutaj stwierdzam, że nie wezmą tego na siebie. (choć mam cichą nadzieję że Czesi naprawią).
Lustrzankę posiadam od grudnia 2017 i w zasadzie uczę się dopiero fotografii. Rzadko fotografuję w domu, ale jednak czasem a przeważnie fotografuję w górach polskich. Są to zdjęcia gór, ludzi w górach, czyli jakaś forma krajobrazu.
W sumie jak na amatora ten obiektyw mnie zadowalał (jak na moje oko i nieprofesjonalne zdjęcia). Ja wiem, że dla większości z Was ten obiektyw kitowy to niezła lipa, ale uczę się dopiero fotografować.
Teraz pytanie:
jakby stało się tak, że niestety mój obiektyw nie zostanie przywrócony do żywych (czego bardzo bym nie chciał) za jakim obiektywem (oczywiście tanim, dla początkującego) mógłbym się rozglądać? Widzę, że taki obiektyw jak mój nowy kosztuje około 1000zł (sporo). Można dostać używane Tamron 18-250 za około 550zł, 28-200 za 400zł.
Czy możecie polecić mi jakiś uniwersalny obiektyw, nawet używany do takiej amatorki jaką wykonywałem do tej pory? Może znajdzie się coś lepszego niż mój obecny obiektyw.
Nie mam za bardzo funduszy na drogi obiektyw, fajnie jakbym się zmieścił za używkę do 600zł (o ile to wykonalne).
Pozdrawiam