Szukaj
Cóż ... to najprostszy sposób aby przy pomocy np. 1 flesza wykreować światło jakie nam sie żywnie podoba. Zmieniając miejsce i moc, może nawet kolor (o ile nam bedzie na tym zależało) uzyskamy namiastkę oświetlenia filmowego lub choćby udajac że mamy kilka jednostek oświetleniowych)
Nie trzeba wcale ganiać z latarką
Ale interpretuj jak chcesz mam to głęboko w odwłoku
nie ogarniam po co ta spina - zwłaszcza, że rozmawiają ludzie których łączy wspólna pasja
co do zdjęć, to miejsce z niesamowitym potencjałem. Autor zdecydował się na formę dokumentalną - tylko tyle i aż tyle.
Mi się podoba
Dziękuję panowie za Wasze głosy, za te "za" i "przeciw"
@ Wujot : Dziękuję za Twoją wypowiedź, wspaniale się czyta.
haha, to jest super! i niestety smutna rzeczywistość.
ja też... Odnoszę wrażenie, że na każdą odpowiedź jest gotowa kontra z naciskiem "moja jest prawda, najmojsza" ...i szczerze mówiąc nie chce mi się, nie mam czasu na to...
Ostatnio edytowane przez Adam Majchrzak ; 30-10-2018 o 20:34
przeczytałem historie, przypatrzyłem się i kupuje. bardzo na tak.
Przekonuje mnie zdjęcie nr 1 - najlepiej pokazuje spirale, edycyjnie dobrze wpisuje się w temat. Gratuluję wyróżnienia.
Skontaktuj się z nami