A ja nie uważam tego za przesadę. Tzn. zakupu dedykowanego akcesorium. I nie namawiam, by nie kupować zamienników
- - - - kolejny post - - - - - -
Okej, przesadziłem z tymi kilkoma stówkami. Niemniej jednak podtrzymuję swoje zdanie. Grip to podobne akcesorium jak obiektyw. Można kupić za parę stówek, można za parę tysięcy. I jednym i drugim można robić zdjęcia. Podobnie z gripem- i jeden, i drugi zapewni podstawową funkcjonalność.
Ps. ja nie odpowiadam za to co Ci pasuje, a co nie... Moje mniemanie w końcu jest moje
Szukaj
Skontaktuj się z nami