W ubiegłym roku prezentowałem wodospad w dolinie Białego Potoku. Pojawiło się kilka uwag co do wykonania. W tym roku byłem lepiej przygotowany, a i pogoda była bardziej łaskawa.
Porządny statyw, filtr polaryzacyjny i chwila namysłu oraz kompozycji. Czekam na uwagi - może w przyszłym roku ustrzelę w końcu coś całkowicie dobrego
Z mojej orientacji w terenie wychodzi na to, że oglądamy Pańszczycki Potok (w razie pomyłki poprawcie mnie).
Szukaj
Skontaktuj się z nami