To powinno być maksymalnie zmniejszone, takie pudełko na dwa akumulatory i oczywiście cena niższa niż normalne gripy.
Szukaj
To powinno być maksymalnie zmniejszone, takie pudełko na dwa akumulatory i oczywiście cena niższa niż normalne gripy.
Ja przeszedłem z F801 na F100. Wtedy bez gripów.
Ale teraz niestety bez gripa i spustu i wybieraka nie ma rozmowy. Mam za ciężkie szkła. Dlatego Z7 nie jest dla mnie.
Ciebie jako portreciste umiem zrozumiec w 100%. Sam widze ze troche brakuje mi stabilnosci przy zdjeciach pionowych, zapewne zbyt mocno wygiety nadgarstek to powoduje.
Jednak jakos sie przyzwyczajam bez... chociaz od dobrej dekady mialem pelnoprawnego gripa do kazdego aparatu. Poki co bilans korzysci jest jednak dla mnie na plus. Jestem zachwycowny mozliwosciami matrycy Z7. Na Z6 tez nie narzekam. Obiektywy sa bardzo dobre optycznie. No i mam znowu tylko 1 system.
Z drugiej strony trudno zrozumiec jaka idea przyswiecala Nikonowi zeby tak spaprac temat. Juz im wybacze ten 1 slot na karte... ale brak normalnego gripa trudno zrozumiec. To powinno sie pojawic na rynku razem z premiera aparatow.
Jest jeszcze jedna sprawa... Jakis czas temu na rumorsach pojawilo sie info ze ten grip jest juz po certifikacji i chodzilo o lacznosc bezprzewodowa. I to daje do myslenia. Po co lacznosc bezprzewodowa w gripie? Z drugiej strony... baterie maja byc 2 ale niezaleznie wyjmowane (po obu stronach gripa). Czy nie bedzie tak ze pojawi sie komunikacja bezprzewodowa z body i dodatkowe przyciski ? Czy nie dlatego baterie maja byc zmieniane pojedynczo zeby grip byl zawsze zasilany?
https://fccid.io/RR-NKR-MB-N10
Ostatnio edytowane przez J1 ; 29-09-2019 o 23:35
Tak sobie myślę, że to coś na zdjęciu to nie jest grip, który trafi do produkcji a jedynie jakiś wczesny szkic wydrukowany na potrzeby prezentacji. No, bo to wygląda jakby ktoś to heblem obrobił. Żadnych zaokrągleń na krawędziach (no dobra, jakieś tam są, ale grubo ciosane), brak gum lub czegoś co fakturą byłoby zbliżone do wykończenia samego aparatu. Z resztą ta fotka ma już chyba z rok więc może (jest głębokie i szerokie, wiem) jednak Nikon czymś zaskoczy. Może chociaż odrobinę ładniej będzie to wyglądać
Ostatnio edytowane przez cz4rnuch ; 30-09-2019 o 07:47
Tez zgaduje ze produkt finalny bedzie sie roznic od tego na zdjeciu. Toporne ksztalty, brak oklein, brak drzwiczek do komory baterii. Byc moze zostaniemy pozytywnie zaskoczeni. Dowiemy sie niebawem.
Tylko to nie jest egzemplarz z początku produkcji.
Żałosne że sprzęt za taki hajz, jest gorzej wykonany od zabawek mojego półtorejrocznego syna. Gdzie łupie takimi zabawkami po ścianie i po podłodze i farba nie schodzi, a tu człowiek huha na aparat, i farba się ściera od wkładania do profesjonalnej torby! Ja zobaczę jak ten aparat będzie po pół roku wyglądał. Jeśli faktycznie będą większe ślady, to myślę że tym aparatem właśnie zakończę przygodę z firmą Nikon.
Niestety jestem uczulony na estetykę sprzętu, Ztka to świetny aparat , obchodzę się z nim jak z jajem, a tu po 2 miesiącach takie niespodzianki.
Ojjjj Nikon.
Skontaktuj się z nami