Miał ktoś może do czynienia z drukarką Epson SureColor SC-P600 A3+ ?
Czy wystarczy do wydruków do albumów ślubnych?
Mogę ją teraz kupić w miarę przystępnej cenie (2200) razem z Epson A3+ Hot Press Natural 25 stk.
Szukaj
Miał ktoś może do czynienia z drukarką Epson SureColor SC-P600 A3+ ?
Czy wystarczy do wydruków do albumów ślubnych?
Mogę ją teraz kupić w miarę przystępnej cenie (2200) razem z Epson A3+ Hot Press Natural 25 stk.
"Nie istnieją reguły opisujące dobrą fotografię, są tylko dobre fotografie."
D700, D600, 15 2.8, 35 1.4 ART, 85 1.4, 80-200 2.8 i inne niepotrzebne fotografowi rzeczy
Jakościowo bardzo dobra drukarka jak najbardziej nadająca się do tego typu wydruków.
Kosztowo nie będzie to tanie - 1 strona A4 to koszt 4-5 zł za tusz + od 4 zł za papier dwustronny. Więc za strone na arkuszu dwustronnym wyjdzie jakieś 7 zł. Musisz sobie jeszcze zorganizować oprawę.
Papiery są od kilku dostawców, zazwyczaj Satin jakiś i lepszy fine-artowy mat. są wieksze formaty oraz bardziej wydłużone niż A4/3 zostawiające miejsce na oprawę.
Co do kosztów, to bardziej ekonomicznie przy wydruku wyjdzie zakup SC-P800, ma 3x większe zbiorniki na tusz, a tym samym tańszy 1 ml. No i możesz drukować do formatu A2 (~40x60).
Jeśli małe serie i chcesz się bawić, to ok, jeśli oszczędzasz czas, to firm i małych i dużych robiących fotoalbumy jest wiele.
Nie wchodź w to, i nie rób mi konkurencji, bo ja tak drukuję takie albumy
A tak poza tym, to jakościowo najlepsze rozwiązanie, szczególnie jeśli zależy ci aby mieć nad wszystkim kontrolę.
Ale trzeba się przy tym sporo napracować.
Raz, że trzeba przygotować zdjęcia do druku, format, skład itp. (Pomijam samo uczenie się drukowania, poznawanie papierów itp.)
Każdy arkusz wkłada się osobno. Trzeba przygotować każdy arkusz, oczyścić miotełką, żeby żaden paproch nie zepsuł zadruku.
Potem po druku dobrze, aby odleżał się/wysechł trochę (np. 12h), i można drukować z drugiej strony.
Potem dobrze jest zabezpieczyć je specjalnym sprayem, i mieć przewiewne pomieszczenie, bo po sprayu będzie waliło jak w pracowni stolarskiej.
I tak 20 arkuszy to jakieś 2 dni minimum roboty.
Jak będziesz miał dużo zleceń to ciężko będzie się wyrobić.
Dlatego Inni wolą wysłać zdjęcia do firmy i tyle.
Ale żadna firma nie zrobi ci tak dobrze, jak ty sobie sam
Na taką wysoką jakość (i wysoką cenę po samych kosztach) też nie ma za bardzo klientów.
Ktoś, kto kupi taki album, będzie musiał to najpierw zobaczyć i się w tym zakochać.
Więc będziesz musiał najpierw zainwestować z egzemplarze do prezentacji.
A chłopek roztropek co się akurat żeni, często nie dostrzeże różnicy między tańszym produktem.
Polski rynek ślubny to ciągle lata 90.
Są świetne Oprawy gotowe do takich papierów, ale nie w Polsce, trzeba sprowadzać, i są drogie.
Ale jeśli masz klienta, to wszystko da się sprowadzić.
Będzie wyglądało nowocześnie i minimalistycznie, album w stylu trochę jak portfolio, ale na świecie niektórzy własnie takie robią ślubne.
Trudniej z ich kustomizacją. Ale tu też jak się poszuka, to coś się znajdzie. Są ładne rzeczy, ale trzeba ściągać z usa.
Ostatnio edytowane przez Brassai ; 20-01-2018 o 20:55
Skontaktuj się z nami