Kawał świetnej roboty tylko jak to jest ze na ogniskowych jest ten sam obrazek skoro mają inną skalę odwzorowania stary 0.12x. Nowy 0.21x?
Kilka słów o kalibracja / ostrzeniu przez wizjer
Test zdjęciowy wykonywany był ostrząc przez LifeView.
Porównywałem jednak jak wygląda sprawa gdy ostrzę przez wizjer. W przypadku VRII i testowanego egzemplarza to wymaga to regulacji. Przez wizjer zdjęcia nie były tak ostre jak w Life View.
Natomiast w przypadku FL i testowanego egzemplarza nie muszę nic regulować - ostrzenie przez wizjer trafia bezbłędnie.
Nie wiem jak wygląda sprawa powtarzalności produkcyjnej tych produktów. Może inni posiadają VRII, który nie wymaga żadnej regulacji, a trafi się FL, który trzeba regulować.
Jeszcze kilka innych spraw, które również porównywałem.
Pierścień zooma i ostrości
'Co ten Nikon sobie myślał?', 'Strzelili sobie w stopę!', 'Dlaczego nie zapytali profesjonalistów?', 'Nikt tego nie kupi' ....
Podobnych cytatów można znaleźć w sieci miliony.
A jak to wygląda w praktyce?
Gubiłem się na początku, oj gubiłem, w sumie nadal czasem się gubię (szczególnie jak ostatnio obydwoma znowu się bawiłem). Ale koniec końców jak dla mnie jest to lepsze rozwiązanie. A nawet pokusiłbym się o stwierdzenie, że ten pierścień zooma mógłby być nieco jeszcze bardziej z przodu, tak z centymetr. Czasem z kolei wolałbym by był lekko cofnięty w kierunku mocowania - zależy od sytuacjii jak się złapie w danym momencie.
Czyli ogólnie mógłby być dłuższy, w obie strony. Ale nie jest krótszy od tego w VRII. W VRII pierścień ten ma około 32mm długości (gumowa część około 20mm), podczas gdy w FL prawie 45mm długości (gumowa część około 35mm).
Także wydłużyli znacznie pierścień zooma. Jednak mimo wszystko w moim odczuciu mogli go zrobić jeszcze troszkę dłuższego.
Według mnie zmiana jest pozytywna jeżeli myśli się o stabilizacji chwytu. Lewa dłoń z przodu, jak najbliżej mocowania filtra. Wtedy zestaw jest najlepiej w mojej ocenie ustabilizowany.
I tutaj dodatkowa rzecz: naturalnym jest, że podczas używania obiektywu zoom z autofokusem częściej korzysta się z zooma niż zpierścienia ostrości.
Podczas używania VRII często zdażało mi się, że trzymałem lewą rękę bliżej frontowego elementu obiektywu, lub bliżej środka obiektywu (bo tak jest stabilniej jak dla mnie) ale jak chciałem zmienić ogniskową to musiałem rekę cofnąć i czasem traciłem trochę kadr z tego powodu. W FL zoom jest tam gdzie moim zdaniem być powinien czyli gdzie naturalnie ląduje ręka by jak najlepiej ustabilizować zestaw.
W końcu jak się trzyma lornetkę to też obraz mniej się trzęsie jak się trzyma bliżej frontowych elementów a nie przy samych oczach.
Ale wiem, że zdania są podzielone więc to tylko moja opinia.
Czy można pierścienia zooma używać w przypadku gdy jest założona odwrotnie osłona przeciwsłoneczna?
Można. Ale jest to raczej nie na sportowe zabawy, a spokojne zoomowanie bo dostęp jest dosłownie na dwa palce, trzeba z 4-5 razy palcami machnąć by całą ogniskową przelecieć od 70 do 200 (ze względu na trudny dostęp).
Filmik najlepiej to pokazuje.
Masa i wyważenie
FL jest lżejszy i mimo że, to tylko około 100 gram to jak dla mnie jest to odczuwalne. Jednak podejrzewam, że ta 'odczuwalność' jest głównie spowodowana tym, że FL jest lepiej wyważony w związku z czym zestaw lepiej leży w rękach.
VRII jest cięższy z przodu. Podczas fotografowania naprzemian łapałem się na tym, że gdy zmianiałem zestaw z FL na VRII to w pierwszej chwili ciążyło mi ten przód w dół przez co różnica wydawała się większa niż 100 gram, choć to tylko złudzenie.
Autofokus
Również tutaj pokusiłem sie o zrobienie filmiku.
Test porównawczy na deske z zamkniętą przednią soczewką. Można go nazwać 'ślepym testem'.
AF został nieco dopracowany. Jest generalnie szybszy, jednak oczywiście nie zawsze tą różnicę będzie można zobaczyć w praktyce.
To też zależy od sytuacji. Jeżeli używa się przełącznika limitowania ostrości od 5m do nieskończoności to różnica w prędkości będzie zawsze mniej zauważalna. Jeżeli dodatkowo wyobrazimy sobie, że obiekty fotografowane nie będą tak skrajnie odległe od siebie względem aparatu to różnica w prędkości znów zmaleje.
Mam namyśli to, że najwyraźniej tą różnicę widać jak ostrość lata po całym zakresie, natomiast im zakres krótszy to różnica nie jest już tak mocno zauważalna choć nadal wg mnie na korzyść FL.
Szybkość generalnie jest większa dla FL w dolnym zakresie. W górnym zakresie różnica jest dużo mniejsza.
Z TC14III jest już mała niespodzianka.
Otórz podczas 'ślepego testu' na desce dla dolnego zakresu działa szybciej z FL, natomiast dla dłuższego końca szybciej działa z VRII.
I to właśnie mi nie do końca pasowało po przeanalizowaniu testu. Podczas robienia zdjęć miałem zawsze wrażenie, że FL jest pod każdym względem szybszy. Czasem więcej, czasem mniej ale generalnie zawsze. Pokusiłem sie więc o zrobienie dodatkowego filmiku tym razem nie na desce, a przez wizjer - czyli bardziej realistycznego.
Test jest dla dłuzszego końca i całego zakresu FULL i jest w drugiej części filmiku.
Efekty potwierdziły moje podejrzenia. Okazuje się, że testy na desce z zamkniętą przednią soczewką kiedy to AF przelatuje cały zakres w dwie strony należy traktować z przymrużeniem oka.
Wideo przez wizjer pokazuje już przewagę FL. Trochę mnie ten rezultat zastanowił.
Najlepiej oglądnąć dokładnie powyższe wideo i samemu ocenić.
To tyle testu porównawczego. Mam nadzieję, że przyda się to komuś i pomoże wewentualnej decyzji 'który wybrać' lub decyzji 'czy zamieniać'.
Na koniec dodam tylko, że wątek ten można traktować jako ogólny. To znaczy jeżeli znajdziecie jakieś porównawcze testy w internecie to śmiało można tutaj umieszczać.
Swoje porównania również można jak ktoś chce tutaj dodać.
Dobrze by tylko było unikać umieszczania informacji dotyczących tylko jednego obiektywu bo jak by nie patrzeć jest to wątek porównawczy.
Wysłane z mojego Lenovo K53a48 przy użyciu Tapatalka
Szukaj
Skontaktuj się z nami