Tradycyjna żarówka nie jest problemem. Tu te 50 Hz nie stanowi problemu. Dlaczego? Bo świeci rozgrzany drut wolframowy, ktory ma na tyle dużą bezwladność, ze nie gasi sie i zapala, tylko w praktyce świeci niemal równo.
Problemem sa te nowoczesne źródła światła i stare jarzeniowki oraz tzw żarówki energooszczędne (czyli w praktyce także jarzeniówki).
Ledy to bardzo skomplikowany temat. Diody sa różne, ale co istotniejsze to różnice w ukladzie sterujacym LEDami. Wczesniejsze zarowki led mrugały jak jarzeniówki (kolega sie skarżył ze nie moze przy nich czytać ksiazek). Potem weszly LEDy z układami CCD ( to nie tylko okreslenie matrycy ) , a teraz sa jeszcze inne wynalazki. Ledy dają różny kolor swiatla (zimne cieple itp) i różne odwzorowanie barw. Mają Ra od 85 do prawie 100 (ale te sa bardzo drogie i wiele mniej wydajne niz te kiepskie, niestety i sa rzadko spotykane).
W sumie to najlepsze były stare żarówki i halogeny, gdyby nie to ich żółte światło ....
Szukaj
Skontaktuj się z nami