Chyba użytkownicy nie mają takich uprawnień do załączników
Szukaj
Chyba użytkownicy nie mają takich uprawnień do załączników
Sony A7III + SY AF 35 1.4 + SY AF 85 1.4 + S 135 1.8 A
@Xavier80 - zapewniam Cię, że da się.
http://foto.jasiu.pl/13.html
Sęk w tym, że... "@josephebeloki - o jakiej lampie mówisz?
Ja tu widzę jedno mocne źródło światła z lewej strony, dwa kinkiety na ścianach. O dalszym planie w tle nie mówię. Nie widzę tu użytego światła lampy. Autor wątku najpewniej nie miał lampy do dyspozycji, ewentualnie wbudowaną."
Miałem posta przygotowanego do wysłania. Autor napisał, że lampy nie miał.
Możemy sobie dywagować: co można było zrobić lepiej mając do dyspozycji lampę, lub jej nie mając.
Ostatnio edytowane przez FelTom ; 19-06-2017 o 16:43
Żeby nie być gołosłownym, dwa przykłady na szybko robione o których pisałem wcześniej, warunki nie do końca takie jak być powinny, ale zamysł chyba widać.
Pierwszy pstryk - światło zastane na pierwszy plan, drugi pstryk - parametry takie same + lampa na sankach. Brak cieni od błysku (taka moja schiza i wyjarania na misiu z pierwszego planu
1. https://www.dropbox.com/s/zruc4wrves...F1264.JPG?dl=0
2. https://www.dropbox.com/s/cajvusn88v...F1269.JPG?dl=0
A zerknąłeś w ten link? Sytuacja ta ma się nijak do tego co pokazałeś. To co podlinkowałeś to klasyczna sytuacja balansowania błysku i zastanego, ale w sytuacji gdy ekspozycja na tło powoduje niedoświetlenie pierwszego planu, natomiast ekspozycja na pierwszy plan powoduje prześwietlenie tła. Z lampą na sankach nie ma możliwości doświetlenia tła bez doświetlenia jednocześnie pierwszego planu, deal with it.
Zobacz na przykład z sakso, który zamieścił kolega, a teraz wróć do pierwszego zdjęcia w wątku i zobacz jak dalece bardziej niedoświetlenie jest tło względem pierwszego planu.
Sony A7III + SY AF 35 1.4 + SY AF 85 1.4 + S 135 1.8 A
Właśnie te moje przykłady miały pokazać, że jest możliwość doświetlenia tła bez ruszania pierwszego planu, ale tylko w pewnych okolicznościach: odpowiednio wysoko sufit, odpowiednio daleko pierwszy plan od drugiego i lampa z niezłym kopem, no i najważniejsze "komin" na lampie. W przykładach wymiary są nie bardzo i może tego efektu za dobrze nie widać ale naprawdę się da. A co do zdjęcia wątkowego, to by się akurat nie udało. Sufit za nisko i by mi pewnie mocy lampy do fujika brakło przy parametrach zdjęcia.
Tyle, że w przykładach, które podałeś:
1. Dysproporcja w jasności między pierwszym planem a tłem jest znacznie, znaaacznie mniejsza,
2. Żródło światła głównego jest znacznie większe przez co światło się inaczej rozkłada,
3. W podanych przekładach przy użyciu lampy sakso też dostał więcej światła, tyle, że z lampy
Sony A7III + SY AF 35 1.4 + SY AF 85 1.4 + S 135 1.8 A
Z 3 się nie zgodzę Saxo dostał więcej światła, ale nie z przodu, tylko z góry znad drugiego planu. Wiem bo robiłem
Niestety, albo nie oglądałeś, albo nie doczytałeś.
Zarówno w zdjęciu z tego wątku, jak i linku znajduje się biała suknia. Już to powinno dać do myślenia.
W zdjęciu tego wątku występuje kilka "problemów". Mocne źródło światła z lewej strony, które to powoduje przepalenia na sukni ślubnej.
W linku zastosowanie lampy - kontrola kontrastu. Kontrast to największy problem zdjęcia z tego tematu. W linku mocno naświetlony jest fragment za oknem. W zdjęciu z tego wątku - suknia panny młodej, albo raczej jej fragment. Duży kontrast pomiędzy wnętrzem a terenem za oknem został zniwelowany poprzez doświetlenie wnętrza. Tu jest trudniej, ale zasada podobna. Drugi problem to właśnie główne źródło światła - mocne i mało rozproszone. Też obniżenie ekspozycji i doświetlenie lampą.
Pierwsza rzecz, to obniżenie ekspozycji, żeby pozbyć się przepaleń. Druga rzecz to doświetlenie.
Najprostsze rozwiązanie - jak napisał autor wątku - w sufit. @jalk dał dokładnie taki przykład jak chciałeś, z trochę mniejszym kontrastem. Punkt odbicia od sufitu decyduje o ilości światła padającego na pierwszy lub drugi plan. Bliżej - więcej pada na pierwszy, dalej - na drugi. W zdjęciu z wątku oprócz oczywistego sufitu, można próbować odbicia od ściany lub filaru - z prawej strony. Mogę się założyć, że tu nie było jednak takiej możliwości.
Już nawet w D80, można było ściągnąć lampę z sanek, chwycić w prawą dłoń i doświetlać z prawej strony, wyzwalając bezprzewodowo...
Doświetlenie drugiego planu? Nawet bym się o to za bardzo nie starał. Tzn nie szedł w tym kierunku, żeby coś w tej kwestii osiągnąć. Odbijając od sufitu, chcąc nie chcąc drugi plan będzie doświetlony. Odbijając od hipotetycznej ściany lub filaru z prawej strony, lub wyzwalając bezprzewodowo z prawej strony, doświetli się głównie pierwszy plan - PM. Bezprzewodowo światło mniej rozproszone, lub z odbicia - bardziej rozproszone.
Albo jak napisał autor - porozstawiać lampy... Tylko wtedy mocno odbiegamy od sytuacji gościa na weselu...
http://foto.jasiu.pl/02.html przykład odbicia od ściany z lewej strony. Bardziej karkołomna sprawa. Ale efekty ciekawsze - w linku zniwelowanie cieni pomiędzy ławkami.
1. 2. 3. Ma mniejsze znaczenie, jeśli zachować odpowiednie proporcje pomiędzy głównymi źródłami światła zastanego, a doświetleniem z lampy.
Jeszcze tak na szybko moje podstawowe narzędzie przy błyskaniu, które sobie kiedyś wymyśliłem
https://www.dropbox.com/s/0cpiydkrjv...F1422.JPG?dl=0
Tutaj w wersji dla sb800 Można dzięki temu dość precyzyjnie odbić błysk, tam gdzie się ma ochotę i są możliwości.
Skontaktuj się z nami