Małe 135/1.8? Małe i lekkie to mogą być 135/2.8, choc przyznam, że Nikkor 135/2 DC też był zgrabnym szkiełkiem. Jasność szkła wskazuje na portretowe zastosowania, a nie na fotografię podróżniczą.
Moje cztery portretowki ważą 6 kg (85, 105, 135, 200) dolicz FTZ, body z gripem, zatyczkę 24-70/4, no i plecak pusty waży blisko 3 kg.
Oczywiście nie zawsze biorę wszystko, 200 mm wręcz bardzo rzadko, a 135 dopiero co kupiłem. Wtedy nosiłem N 70-200/2.8, sprzedałem go na rzecz skompletowania stałek. Ale wrócę do 70-200 jako opcji, tym razem kupię wersję Z.
Wiosną się okaże co będę zabierał w plener. Jeszcze o tym nie myślę![]()
Szukaj
Skontaktuj się z nami