Drogą w dół

[bryk77]

Czytając komentarze przypomniały mi się szkolne czasy kiedy to domniemany prymus jechał na dobrej opini i nikt nawet nie raczył kwestionować jego pracy

Nie podoba mi się obróbka - za mocna, okropny i nienaturalny błękit nieba (z lewej). Poza tym podobnie jak kolega w pierwszym poście wolę perspektywę nieco niżej asfaltu. Przez paliki wszystko się wali na zdjęciu.

Pozazdrościć widoczków

[Hoobie]

Lubię tego typu kadry i nie inaczej jest z powyższym.
Dobra robota .

[biegly]

Jedynie do czego bym się przyczepił, to te paliki po lewej stronie, mogłeś się pokusić o ich pozbycie. Ale to taki detal

Są one po jednej i drugiej stronie, uznałem że nie szkodzą jak te żółte które można spotkać na całej drodze

Czytając komentarze przypomniały mi się szkolne czasy kiedy to domniemany prymus jechał na dobrej opini i nikt nawet nie raczył kwestionować jego pracy

Można z tego zdania wywnioskować, że w szkole byłeś nie lubiany lub tym co po drugiej stronie był - gdzieś coś siedzi głęboko?

Nie podoba mi się obróbka - za mocna, okropny i nienaturalny błękit nieba (z lewej)

Każdy orze jak może!

Poza tym podobnie jak kolega w pierwszym poście wolę perspektywę nieco niżej asfaltu.

Cóż więcej mogę napisać, jak już jestem przy tablicy.
Trzeba spróbować, a następnie ocenić czy tak akurat tu by pasowało - ja to zrobiłem, o czym pisalem wcześniej koledze.

Przez paliki wszystko się wali na zdjęciu.

Eeee, horyzont wciąż się trzyma

Pozazdrościć widoczków

Po to powstały tanie linie lotnicze, aby każdy mógł mieć własną drogę*

A całej reszcie kolegów odpiszę*jednoznacznie - dziękuję.