Który obiektyw portretowy wybrać: N 85/1.8 G, T 85/1.8 VC czy S 85/1.4 lub Arta?

[nikoniarz]

Otóż to, Tamron ma dokładnie te same przewagi nad Nikkorem 85, plus dodatkowo jest ostrzejszy i ma stabilizację. Dlatego argument różnicy w cenie 1300 zł słabo tu wypada, gdyż w omawianym przypadku ta różnica jest czterokrotna (jakieś 5500 tys zł różnicy)

Ale to tylko Twoje zdanie. Co ma do tego wybór szkieł przez inne osoby? Jeśli ktoś uważa za słuszne dołożyć do 17-55 to dokłada. A jeśli ktoś uważa, że nie warto dokładać do Tamrona to nie dołoży.

[Xavier80]

Ja wiem, że to tylko moje zdanie, ale przecież mam na nie argumenty

[nikoniarz]

Podobnie jak inni mają argumenty na zakup N85/1.8 skoro je kupują

[madebyzosiek]

Ja wiem, że to tylko moje zdanie, ale przecież mam na nie argumenty

Każdy ma jakieś argumenty... Ja na przykład mam argumenty przeciwne do Twoich o słabości Nikkora 85 1.8G, który jak na swoją cenę jest doskonały, a jedyne ale mam do szybkości AF, no i czasem do AC... Poza tym mam sztukę ostrą, celną i powtarzalną, a dla lepszego obrazka kupiłbym Sigmę Art

[bolero]

A ja jak mówiłem tak zrobiłem. Miałem (jeszcze mam) Nikona 85 1.8. Byłem z niego zadowolony ale kusiło 1.4. Czekałam na Sigmę, jednak waga mnie zabiła. Oprócz zleceń na które można podjechać samochodem biorę zawsze parę obiektywów w podróże a tam 1.1kg Sigmy już bym nie zaakceptował. Od dwóch miesięcy śledziłem Nikony 85 1.4 G na Allegro i w końcu upolowałem za 4300zł -igła prawie jak nówka. Wczoraj przyszedł, dzisiaj była pierwsze sesja. Nigdy nie miałem w rękach 1.4 więc zakup był w ciemno. Wrażenia - Dużo solidniej wykonany od 1.8. Nie spodziewałem się że będzie ostry od 1.4 a jest, to niewiarygodne ale jest. Bardzo pewny AF. Dzisiaj po sesji jak to zawsze, przeglądałem zdjecia żeby usunąć nietrafione a tu nie było prawie co usuwać. Poezja. I tak wydaje się ciężki a co dopiero Sigma. Kupując biłem się z myślami czy dobrze robię, teraz wiem że to była dobra decyzja.

[Xavier80]

Ja wiem, że to tylko moje zdanie, ale przecież mam na nie argumenty

Cena, to jest jedyny argument I ja go przyjmuję, sam się nim zresztą kierowałem Natomiast jakość/cena to już się nie zgodzę. Tak jak pisałem, przerobiłem oba więc porównanie mam.

[nikoniarz]

Cena, to jest jedyny argument I ja go przyjmuję, sam się nim zresztą kierowałem Natomiast jakość/cena to już się nie zgodzę. Tak jak pisałem, przerobiłem oba więc porównanie mam.

Możesz się nie zgodzić, ale niekoniecznie możesz mieć rację. Dla Ciebie dopłata do Tamrona przynosi więcej korzyści niż różnica w cenie. Ale popatrz na to z innej strony- dołożył byś do N70-200 zamiast kupować Tamrona 70-200?

[Xavier80]

Możesz się nie zgodzić, ale niekoniecznie możesz mieć rację. Dla Ciebie dopłata do Tamrona przynosi więcej korzyści niż różnica w cenie. Ale popatrz na to z innej strony- dołożył byś do N70-200 zamiast kupować Tamrona 70-200?

Nie, Tamron jest dla mnie wystarczająco szybki ( choć niewątpliwie wolniejszy od Nikkora zwłaszcza w słabym świetle), praktycznie bezbłędny jeżeli chodzi o celność, ostry. A bez trybu panoramowania i ogranicznika się obędę. Optycznie jest porównywalny. Nikoniarz, ja nie jestem zawodowcem i nie zarabiam na foto. Wierz mi lub nie, ale ja naprawdę nie wydałbym 1300 złotych więcej swoich pieniędzy gdybym nie widział istotnej przewagi jednego nad drugim Jeszcze raz podkreślę, że używałem obu

[nikoniarz]

Ale zrozum jedno- dla kogoś innego "zyski" z dopłaty do Tamrona mogą nie być warte 1300 zł. I dla takich osób Nikkor będzie mieć lepszy stosunek jakość/cena.

[Xavier80]

Ale zrozum jedno- dla kogoś innego "zyski" z dopłaty do Tamrona mogą nie być warte 1300 zł. I dla takich osób Nikkor będzie mieć lepszy stosunek jakość/cena.

Ale ja rozumiem Dlatego piszę tylko i wyłącznie w oparciu o własne doświadczenia. Na tym to przecież polega . Natomiast gdy ktoś pisze, że przewagą Tamrona jest tylko VC to to prostuję, bo to nieprawda