Obiektyw u mnie i efekt taki, że nie mam już żadnych pytań, najlepiej wydane pieniądze na foto na równi jak nabyłem Nikona D4. Prędkość AF, ostrość i celność... Szkło jak na moje potrzeby idealne
Szukaj
Obiektyw u mnie i efekt taki, że nie mam już żadnych pytań, najlepiej wydane pieniądze na foto na równi jak nabyłem Nikona D4. Prędkość AF, ostrość i celność... Szkło jak na moje potrzeby idealne
Nikon D4s / Nikon D4 / D600 / D300s / D300 / D200 / D80 / D40 / Nex-5n / NIKKOR 24-70 2.8 ED / Tamron 70-200 2.8 / Nikkor 35mm 1.8G / Nikkor 50mm 1.8G / Nikkor 28-80 3.3-5.6G black&silver / Yongnuo YN-986N II / Yongnuo YN-685 / Yongnuo YN-360II / Yongnuo 50mm 1.8N
Były: D7100 / D5300
Jakiego braku stabilizacji? Wszystkie pełnoklatkowe Z mają stabilizację w body.
Z6II + N 17-28/2.8, N 28-75/2.8, N 70-180/2.8, N 24-200, T 70-300Z, N 40/2.0, V 85/1.8.
D750/800 + T 17-35, N 24-70/2.8, N 28/1.8G, N 50/1.8G, S 135/1.8 Art.
było D70, D40, D60, D80, D90, D700, D7000, D7100, D600, D750, D7200, D7500, Z5.
moje pstryki, na fejsie, instagram
Kolega Senketsu kupował ten obiektyw raczej do D4 niż do Zetki, sądząc po przebiegu dyskusji.
Pozdrawiam Krzysiek vel kojot. |Z6II|N24-70/2.8S|N70-200/2.8S|N24-200|ZTC-2.0x|S135/1.8|V40/1.2|N105/2.5| kojotowe.pl fikołki
Faktycznie, pomieszały mi się watki.
Z6II + N 17-28/2.8, N 28-75/2.8, N 70-180/2.8, N 24-200, T 70-300Z, N 40/2.0, V 85/1.8.
D750/800 + T 17-35, N 24-70/2.8, N 28/1.8G, N 50/1.8G, S 135/1.8 Art.
było D70, D40, D60, D80, D90, D700, D7000, D7100, D600, D750, D7200, D7500, Z5.
moje pstryki, na fejsie, instagram
Jako użytkownik Tamron'a 24-70 w wersji pierwszej napiszę, iż obiektyw jest świetny aczkolwiek wybierałem jeden z puli pięciu.
Jeden był świetny, jeden dobry, kolejne dwa nie powalały a jeden z tych odrzuconych przeze mnie obrazował tak, jakby albo był odrzutem produkcyjnym albo komuś upadł.
Taki rozrzut jakościowy trafił mi się parę ładnych lat temu. Nie wiem jak jest obecnie.
Wniosek: dobra sztuka daje radę, obiektyw trzeba sobie po prostu sprawdzić.
Wiele megabajtów tekstu napisano na forach o wątłej, delikatnej konstrukcji nikkor'a 24-70 w wersji bez stabilizacji. Takiego obiekywu po prostu bym nie kupił. Nie wiem czy cokolwiek poprawiono w nowszym modelu.
Ten obiektyw jest zbudowany jak czołg, zwłaszcza jak się go porówna z zetkowym. Służył mi jako podstawowy przez 10 lat, w różnych warunkach i nigdy nie zawiódł. Czytałem/słyszałem swego czasu opinie, że podobno uderzenie w wysuwającą się część obiektywu podczas ostrzenia ma powodować uszkodzenia, ale osobiście an ja ani koledzy używający tego obiektywu nie mieli takich przypadków. Zresztą, założony tulipan skutecznie niweluje to ryzyko.
Fakt, że to stara konstrukcja i bez stabilizacji, natomiast czy warto do tej ostatniej dopłacać - chyba nie.
Swego czasu optyczni przeprowadzi test nowego nikkora ze stabilizacją i generalnie konkluzje nie były powalające i zachęcające do zmiany. Z drugiej strony można znaleźć i peany.
Czołg...
https://forum.nikoniarze.pl/threads/...kkor-24-70-2-8
Czołgi to były stare Tokiny.
To jest jeden z nielicznych przypadków i do tego po potężnym zderzeniu czołowym. Żaden obiektyw, włączając Tokinę, tego by nie wytrzymał.
Skontaktuj się z nami