oj jakby środowiska zawodowo rujnujące gospodarkę zobaczyły ten "chrust" to mogłoby być problem... toż to jakiś wysezonowany chrust premium... skąd ten pan wziął na to pieniążki? Fajne to zdjęcie, kadr z tym szelmowskim uśmiechem wygląda jak wycięty ze starych produkcji kinematograficznych, jedyny mankament to jezdnia, po której widać, że jest świeżutka.
Co do roweru ja w żaden sposób się nie kłócę i nie chcę obrazić kolegi @jurkarol, po prostu zaznaczam, że w sklepach dalej dostępne są rowery w stylu "konika roboczego", ale jest też masa wyspecjalizowanego (często oczywiście szpanerskiego) sprzętu i super, niech każdy kupuje to, na co go stać. W Holandii jeździ się w garniturach do pracy nawet pomiędzy miastami, ale tam jednak warunki są zgoła inne: infrastruktura rowerowa (ze wszystkimi plusami i paroma minusami) oraz kraj płaski jak blat stołu.
Szukaj
Skontaktuj się z nami