Na wstepie chciałbym prosić o wyrozumiałość gdyż moje pytanie skierowane jest do Was po to bym mógł zrozumieć swój błąd/błędy i ew. je wyeliminować lub zmniejszyć w zaleznosci od potrzeby.
Wykonując zdjęcia na salach bankietowych w różnych warunkach oświetleniowych (pod względem ilosci światła a nie rodzaju) korzystam z zakresu ustawń:
pełna klatka
tryb Manualny
przesłona od 4 do 6,3 max - najczęsciej 5,6...
iso od 800 do 1200
czasy w zależności od chęci uzyskania efektu od 1/60 do 1/125s
pomiar matrycowy, AF-C
lampa błyskowa w trybie TTL z ekspozycją na -0,7Ev
szkła 24-70 lub 70-200
Celem ustawień jest zachowanie światła zastanego z żarówek/świetlówek w tle i świateł orkiestry czy innych w zależności od rodzaju imprezy... złapanie momentu ostrego lub rozmycie tła lampą doświetlam zazwyczaj pierwszy i drugi plan...
Po wykonaniu zdjęć, niezależnie od zakresu jaki używam zdarza mi się że muszę w LR przesuwać ekspozycje od 0,7 Ev do nawet max 2Ev...
rozumiem że cześć z tego "doświetlania" w postprodukcji zależy od kompensacji lampy błyskowej ale skąd bierze się reszta? jak zmniejszyć te wartości?
Lampe biorę na -0,7 do -1,3Ev by nie walić nią po twarzach i tym samym nie robić przepaleń na skórze... szczególnie tej spoconej itp...
Jak uzyskać miększe światło na skórze przy tego typu fotografii? Dodam również iż korzystam zazwyczaj z dyfuzora Garego Fonga.
Dziękuję z góry za rzeczową dyskusję i wskazanie błędów, pomocy i wskazówek.
Szukaj
Skontaktuj się z nami