Przy słabym świetle spory szum, którego usunięcie nie dawało satysfakcjonującej jakości. Pewnie, że na co dzień oglądamy zdjęcia, które są "jakieś tam" i zapewne część ludzi by się tym nie przejmowała. Ale jednak mi to przeszkadzało. Nawet jeśli przy niezłym świetle - czasem np. przy samolotach potrzebuję podbić ISO to każda setka w górę przy d7100 pozostawiała już jakiś ślad. Zdjęcie kota, które zamieścił kolega @madebyzosiek w sąsiednim temacie o "wymianie 750 na 500" jest na pewno nie do osiągnięcia na 7100 (i nie tylko). Dodatkowo niejednokrotnie zdjęcie psuł mi banding.
Bryczka akurat robiona Sigmą 50-100 ale to ta sama półka. Sigmy współpracują bez problemów z d500. Sam je kalibrowałem dockiem. Co do ostrzenia na poszczególnych punktach to nie powiem. 18-35 używam w zasadzie tylko do krajobrazu, często ostrzę ręcznie, sytuacje stabilne, bez pośpiechu więc nie mam tutaj zdania.
Pewnie masz ciężki wybór. Jedyne chyba wyjście to szybka decyzja-zakup-po sprawie Nie mam porównań do FX ale wierzę, że tak jak kolega wyżej pisze dopiero taka zmiana da naprawdę odczuwalne korzyści. D500 to chyba szczyt technologiczny w DX i dlatego też zawsze gdzieś tam chodził mi po głowie. Żałowałem, że zamiast 7100 nie wziąłem kiedyś 7200, który ma ciut lepsze ISO i bufor. Ale wtedy może nie miałbym teraz 500. Zaglądnij też do tematu o N200-500. Tam są zdjęcia ptactwa R.Szozdy, w sporej części wykonane właśnie D500. Daje to jakieś pojęcie o obrazku z tej puszki.
Właśnie do zwierzyny czy samolotów jest to zestaw dla mnie kompletny (jeśli nazwiemy go oczywiście "budżetowym"). Seria w połączeniu z buforem i kartą XQD nie zatrzymuje się nigdy i strzela równo 10 kl/s.
Szukaj
Skontaktuj się z nami