Close

Strona 4 z 4 PierwszyPierwszy ... 234
Pokaż wyniki od 31 do 40 z 40
  1. #31

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Jacek_Z Zobacz posta
    Żaden błąd. Ja odpowiadałem na pytanie And.N a nie na pytanie z początku wątku. I zauważ jakie poczyniłem założenie. Ze matryca 4/3 będzie miała 1/4 ilości pikseli. Będzie cropem 1/4 FF (to przybliżenie, bo jak wiemy matryca 4/3 ma inną proporcje boków do FF). Zakładam sytuacje, gdzie obie matryce mają piksele tej samej wielkości np. 4,5 mikrom
    witaj

    w takiej sytuacji kompletnie nic sie nie zmienia - wplyw dyfrakcji jest identyczny na cropie jak i na oryginale FF.
    nie zmienia sie ani wielkosc dyfrakcji , ani skala odwzorowania.
    przez obciecie brzegow obrazu FF, ani dyfrakcja nie bedzie wieksza ani mniejsza , ani nie zobaczymy mniej ani wiecej szczegolow.
    bedzie tylko mniejszy kadr , brzegi obrazu zostaly odciete.
    Wplyw dyfrakcji w obu przypadkach jest dokladnie ten sam.
    Dopiero skrocenie ogniskowej spowoduje , ze taka sama dyfrakcja bedzie w stosunku do wielkosci obrazu odwzorowanego przedmiotu wieksza , a wiec zaobserwujemy spadek rozdzielczosci obrazowania. Przedmiot zostanie " zeskanowany" z mniejsza czestoscia.

    pozdrwwiam i zycze przyjemnego dnia.

  2. #32
    Super Moderator Konto PREMIUM Awatar Jacek_Z
    Dołączył
    11 2005
    Miasto
    Bydgoszcz
    Posty
    32 744

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Nican Zobacz posta
    Dopiero skrocenie ogniskowej spowoduje , ze taka sama dyfrakcja bedzie w stosunku do wielkosci obrazu odwzorowanego przedmiotu wieksza , a wiec zaobserwujemy spadek rozdzielczosci obrazowania. Przedmiot zostanie " zeskanowany" z mniejsza czestoscia..
    I o ten przypadek mi chodziło. Albo gdy robiąc na 4/3 odejdziemy 2x dalej by mieć ten sam (tzn w miarę podobny) kadr.
    Moje systemy: Nikon F i Z, Hasselblad, Leica, Pentax, Rolleiflex, FKD Zenity, Praktiki, ruskie dalmierze i około 30 szkiełek.

  3. #33

    Domyślnie

    Witam serdecznie czytajacych ten watek i zycze wszystkiego najlepszego w Nowym Roku.

    Moze jeszcze jedna uwaga o znaczeniu praktycznym.
    Krotki opis w jaki sposob wywolanie obrazu wplywa na postrzeganie przez nas skutkow dyfrakcji.

    W fotografii cyfrowej , gdzie obraz jest wyliczany, wynik jest zalezny takze od sposobu w jaki przeprowadzi sie obliczenia. Obiektyw charakteryzuje sie pewna zdolnoscia rozdzielcza , ktora zalezy od wielkosci bledow korekcji a takze od wielkosci dyfrakcji. W obrazie cyfrowym rozdzielczosc ukladu optycznego bedzie zalezala jeszcze od rozdzielczsci matrycy, ktora skanowany jest analogowy obraz z obiektywu.
    Za obraz ostry uznaje sie taki obraz , dla ktorego wielkosc plamki rozmycia Jest mniejsza od pewnej dopuszczalnej.
    Za dopuszczalna w fotografii cyfrowej uznaje sie plamke rozmycia o srednicy maksymalnie rownej podwojnej wielkosci pixela ( dla skali obserwacji 100%) . Wynika to z twierdzenia o probkowania Nyquista - Kotelnikowa-Shannona. Przykladowo dla matrycy o wielkosci pixela 6,5 mikrom. dopuszczalna plamka rozmycia wynosi 13 mikrometrow. Maksymalna dopuszczalna plamke rozmycia nazywa sie krazkiem rozproszenia.
    A wiec nasz obraz cyfrowy bedzie ostry dla tego zakresu przyslon , dla ktorego rozmycie jest mniejsze od krazka rozproszenia.
    Rozdzielczosc jest odwrotnoscia plamki rozmycia. Wsyscy znamy pomiary rozdzielczosci jak to robia np optyczne. Te pomiary nalezy rozumiec w ten sposob , ze jest to taka rozdzielczosc obrazowania jaka dalby uklad obiektyw + matryca + obliczenia , gdyby mial takie rozmycie konturowe , jak pomierzono na wywolanym obrazie.
    Pomiary te dokonuje sie dla zerowego wyostrzenia programowego obrazu . Oczywiscie pomiary mozna wykonac dla dowolnej wartosci wyostrzenia. Podniesienie wartosci wyostrzenia powoduje spadek rozmycia konturowego , a tym samym uzyskamy wyzsza wartosc rozdzielczosci jaka odpowiadalaby takiemu rozmyciu konturowemu w rzeczywistosci.
    W praktyce codziennej rzadko niestosujemy wyostrzania softwarowego. Wydaje sie , o czym byla juz mowa wyzej w tym watku , ze dla wysokich przyslon , dla ktorych winno nastapic zauwazalne obnizenie ostrosci wskutek wzrostu dyfrakcji , ono jednak nie nastepuje. To zalezy wlasnie od tego jak wywolamy obraz.
    Zagadnienie wyjasnia rysunek.

    Kliknij obrazek, aby uzyskać większą wersję

Nazwa:	d99.jpg
Wyświetleń:	213
Rozmiar:	222,2 KB
ID:	2934

    Krazek rozproszenia dla matrycy 6,5 mikro wynosi 13 mikrom. , co odpowiada po przeliczeniu rozdzielczosci 1000/13= 76 l/mm to jest 38 lp/mm. Rozdzielczosc te zaznaczono na rys czerwona linia przerywana.

    linia zolta to wynik pomiaru rozdzielczosci ukladu przy wywolaniu obrazu z zerowym wyostrzaniem .
    Widac ze w zakresie przyslon ok 3 do 14 , wykres przebiega powyzej rozdzielczosci granicznej. W tym zakresie obraz ( w skali 100%) bedzie postrzegany jako ostry , dlatego ze plamka rozmycia bedzie mniejsza od krazka rozproszenia. Powyzej przyslony 14 obraz bedziemy postrzegac jako nieostry - to skutek dyfrakcji a takze wplywu bledow optycznych , o czym pisalem wyzej. Zakres przyslon optymalnych to 3 do 14. Przyslony te nazyw sie takze "korzystne".

    Jesli ten sam obraz raw wywolac na wyostrzeniu takim jakie stosuje sie na codzien w fotografii uzytkowej , to pomierzona w ten sposob rozdzielczosc - krzywa niebieska - jest znacznie wyzsza od minimalnej dajacej obraz ostry. Dopiero gdzies powyzej przyslony 30 rozmycie bedzie na tyle duze ze obraz odbierzemy jako nieostry. Porownanie tych krzywych wykazuje , ze wyostrzenie do wartosci srednich daje ok dwukrotny wzrost wykazanej rozdzielczosci.
    Na obrazie niewyostrzonym dla tego obiektywu na tej matrycy powyzej p.14 i ponizej p 3.0 zauwazymy nieostrosc , na obrazie ostrzonym dopiero powyzej przyslony ok.30
    To jest jeden z powodow , dla ktorego w rzeczywistosci nie obserwujemy na wyzszych przyslonach nieostrosci , jaka wynikalaby z obliczenia teoretycznego. Tutaj warto rozrozniac pomiedzy rozdzielczoscia a ostroscia. Dla porzadku dodam , ze krzywe te sa kreslone dla pomiarow w centrum kadru , dla brzegow przebiegaj oczywiscienizej , zakres przylony korzystnych sie zaweza na brzegu obrazu. Za obraz bezwzglednie ostry , nalezaloby uznac taki , ktory na calej powierzchni w skali 100% charakteryzuje sie mniejszy plamka rozmycia od krazka rozproszenia.
    sa tez inne powody , ale moze o tym innym razem, jesli nic ciekawszego nie przyjczie do glowy.

    Przyjemnego wieczoru i dziekuje za uwage.

  4. #34
    Super Moderator Konto PREMIUM Awatar Jacek_Z
    Dołączył
    11 2005
    Miasto
    Bydgoszcz
    Posty
    32 744

    Domyślnie

    Bardzo dziękuję za interesujące wpisy.
    Cytat Zamieszczone przez Nican Zobacz posta
    .. warto rozrozniac pomiedzy rozdzielczoscia a ostroscia. .
    Gdybym mógł cię jeszcze namówić na omówienie zagadnień związanych z głebią ostrości.
    Były tu prowadzone dyskusje, gdzie niestety niektórzy mylili pojęcia. Wg mnie opisywali oni ostrość i to co ty tutaj omawiasz, a nie głębię ostrości.
    Spotkałem się z opiniami i opracowaniami w których mówiono o natywnej głębi ostrości, podawano GO w zależności od matrycy, zakładając, że czym gęstsza matryca tym większy wydruk itd. itd. Wg mnie tym samym odjechano od zagadnienia GO i tego co ono miało pokazywać. Porównywanie GO gdy się ma wydruki A4 i A0 i jeszcze większe - to porównywanie rzeczy nieporównywalnych.
    Swoje do pieca dowalił Zeiss z Batisami, które pokazują właśnie taką natywną GO w zależności od body do którego są podpięte. No i pojawiły się zdania, że "stara' GO to była za analoga, a w cyfrze to nie ma zastosowania. I zaczęto przytaczać wyliczenia, takie jak Twoje. Tylko, że ty je przytaczasz omawiając rozdzielczość, ostrość i rozmycie, a nie głębię ostrości. To wg mnie kluczowe dla zrozumienia.
    Mógłbyś coś ładnie skrobnąć o GO? (w czasach cyfry)
    Miałbym co cytować
    Moje systemy: Nikon F i Z, Hasselblad, Leica, Pentax, Rolleiflex, FKD Zenity, Praktiki, ruskie dalmierze i około 30 szkiełek.

  5. #35

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Nican Zobacz posta



    Przyjemnego wieczoru i dziekuje za uwage.

    Również dziękuję za tak zrozumiały i czytelny opis. Ten wątek powinien zostać "przyklejony", by nie zginął w czeluściach internetu i pod kolejnymi wpisami. Jeszcze raz dziękuję i pozdrawiam.

  6. #36

    Domyślnie

    Matryca aps-c 20mpx, obiektyw zoom 18-200 mm, @200mm, statyw, wyłączona stabilizacja, samowyzwalacz 5 sek. Lewo f/9, prawo f/13, wycinek 2:1 środka kadru. Test powtarzany dwa razy. Różnica jest bardzo duża.Kliknij obrazek, aby uzyskać większą wersję

Nazwa:	porownaie-rozdzielczosci2.jpg
Wyświetleń:	126
Rozmiar:	160,2 KB
ID:	43813

    Nawet na f/10 jest lekki spadek ostrości.
    Ostatnio edytowane przez Michał M ; 05-10-2020 o 15:54

  7. #37

    Domyślnie

    Jeśli to N18-200, to spadek ostrości jest już z założenia na tym mydlanym obiektywie, niezależnie od przesłony!
    Ostatnio edytowane przez antonio ; 28-02-2023 o 20:11
    Nikon, Nikkor, Sigma, Zenit, Helios, Elfo, Manftorro, Eizo i inne

  8. #38

  9. #39

    Domyślnie

    Troszkę archeologa, ale dziedzina wciąż aktualna
    Nikon, Nikkor, Sigma, Zenit, Helios, Elfo, Manftorro, Eizo i inne

  10. #40

Strona 4 z 4 PierwszyPierwszy ... 234

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •