Close

Strona 1 z 5 123 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1 do 10 z 43
  1. #1

    Domyślnie Nikon d7100 vs grawitacja

    Cześć, jak można się domyślić, przechytrzyła mnie grawitacja i postanowiła mi ukraść mojego d7100 z podpiętym 18-105. Klasycznie - bagnet w strzępach, ale na domiar złego pękł mi korpus, co widać na załączonym zdjęciu. W pierwszej kolejności byłem pewien, że mogę pożegnać się z moim skarbem, ale potem postanowiłem go włączyć. Działa. Wszystko działa. Przyciski, oba wyświetlacze, pokrętła, lampa błyskowa, przełącznik trybów focusa. Robi nawet zdjęcia. Bez żadnych artefaktów, obiektywem, który też o dziwo nie odniósł poważnych obrażeń. Af działa i jest celny, stabilizacja też działa, soczewki całe, tylko ten bagnet, który już zamówiłem i będę wymieniał. Obudowę wymienię w serwisie Nikona za 450zł, tylko się zastanawiam, czy utraciłem tym samym gwarancję na te nieuszkodzone podzespoły? Na koniec dodam, że aparat spadł z wysokości ok. 80cm na drewnianą podłogę. Zakładam ten wątek, żeby zapytać Was o podobne doświadczenia i opinie na temat przegranych walk Waszych aparatów z grawitacją, i czy ogólnie luatrzanki są wrażliwe na upadki, czy wręcz przeciwnie - ciężko je poważnie rozdupcyć?
    D7100

  2. #2

    Domyślnie

    Przecież D7100 ma obudowę ze stopu magnezu..
    2x D500 N10,5/2.8fisheye, S18-35/1.8art, S50-100/1.8art, 2xN622mkII, YN460II, RF602, fastpack250 & camrock..

  3. #3

    Domyślnie

    Za czym idzie jego odporność na uszkodzenia przy upadkach, tak?
    D7100

  4. #4

    Domyślnie

    Mnie spadł z dwóch metrów, ale był w pokrowcu. Nic się nie stało poza tym, że obudowa pod spodem z przodu się wygięła i trudno mi tam to wcisnąć na swoje miejsce więc już nie ma mowy o szczelności... (ale ja mam dwie lewe i boję się odkręcić te kilka śrubek... żeby nie rozwalić wszystkiego do reszty...). Generalnie po upadku lepiej af działa (chyba że to kwestia aktualizacji softu), aparat robi zdjęcia i mam nauczkę żeby bardziej uważać.
    D610 n 16-35 f4, S 35mm/1.4, S 50mm/1,4, 85mm/1.8G, sigma 150-600 C
    http://500px.com/arekkruszka
    FB MM

  5. #5

    Domyślnie

    Jak rozumieć, że bagnet w strzępach ale obiektyw działa i nie odniósł poważnych obrażeń?

  6. #6

    Domyślnie

    U siebie również zaobserwowałem szybsze i celniejsze działanie AF
    D7100

  7. #7

    Domyślnie

    Rozumieć tak, że testowałem go przytrzymując go przy aparacie, bo sam się nie trzyma.
    D7100

  8. #8

    Domyślnie

    Kiedyś wyjeżdżając na wakacje załadowałem bagażnik "z czubem". Zapomniałem, że wśród rzeczy jest też torba z D70s + 18-70 i z mocno łupnąłem klapą bagażnika, żeby go zamknąć. Po tym uderzeniu obraz w wizjerze był mocno przesunięty w stosunki do tego, co wychodziło na zdjęciu, cyferki w wizjerze też gdzieś odjechały. Do tego ukruszył się kawałek obudowy, na szczęście schowany pod lampą błyskową. Obiektyw nic. Po naprawie (250 w serwisie nieautoryzowanym) zrobił jeszcze ze 20 tys. klatek i działa normalnie do dziś. Od tamtej przygody bardziej uważam i nie żałuję na dobre torby/futerały itp.
    Ostatnio edytowane przez Pugilares ; 20-11-2015 o 15:09

  9. #9

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez esk2 Zobacz posta
    Przecież D7100 ma obudowę ze stopu magnezu..
    W którym miejscu? chyba tylko szkic obudowy jest ze stopu, reszta plastik.
    NIKON D3100, NIKKOR 18-55 VR II, 18-105 VR,

  10. #10

    Domyślnie

    dosłownie wczoraj czytałem o d7100 jakiś obco języczny test, w którym autor rozpisywał się jaki to on trwały i fajnie, że ma obudowę ze stopu magnezu...

Strona 1 z 5 123 ... OstatniOstatni

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •