Ale jakbyś się w Srebii, czy innej Jugosławi napastnikowi eSeLem odwinął, to on (napastnik) by był do naprawy, a nie Twój obiektyw...
Szukaj
Ale jakbyś się w Srebii, czy innej Jugosławi napastnikowi eSeLem odwinął, to on (napastnik) by był do naprawy, a nie Twój obiektyw...
- Stary człowiek czytał dziecku Odyseję i ono w ogóle przestało mrugać oczami. A ty co opowiesz?
- Przechodząca kobieta, która w deszczu złożyła parasol i zupełnie przemokła...
Ja tam i tak zamiast SL Typ 601 wolę SL typ 107. I taniej wyjdzie. A w razie konfliktu w Jugosławii można się dyskretnie ulotnić. Za to z klasą:
Pisałem o bazie na której należało stworzyć aparat i bagnecie który powinien być wykorzystany, Panowie natomiast skupili się na literce w nazwie. Co za różnica jak się by nazywał, mógłby nawet "Ę". Nie widzę też sensu analizowania marketingu firmy, bo kupuje się aparaty a nie marketing (no przynajmniej w przypadku tych, którzy robią zdjęcia a nie podnoszą sobie samoocenę nowymi gadżetami). Pomijając "oszałamiająca" koncepcję nowego systemu, będziemy mieli już czwarty bagnet prowadzony przez tą firmę, a to zakrawa na lekkie szaleństwo.
Te literki coś oznaczają. A zaproponowane przez Ciebie M to kiepska baza i bagnet na bezlustro. Bagnet M jet zrobiony pod obsługę dalmierza i pewnie trudno byłoby w nim zaimplementować autofocus.
A jeśli chodzi o SL, to nie jest to żaden nowy bagnet, lecz istniejące już T. Można do niego podłączać też dotychczasowe szkła, które będą oczywiście kryły tylko cropa.
N -> L -> S
Napisałeś o AF w serii M. A to odpada, gdyż seria ta jest z założenia dalmierzem. Byłby to po pierwsze strzał w kolano, bo firma ucięłaby gałąź, na której zasadza się cała sprzedaż, a po drugie, Leica może wykreślić z oferty w zasadzie wszystkie sprzęty, ale akurat tej linii nie powinna.
Poza tym, jak wskazał Cooder, Mka jest tworzona pod dalmierz i manualne ostrzenie.
Myślę, że już prędzej powinni jakoś tą Leikę T sTuningować, żeby weszła tam matryca FF.
Chyba, że faktycznie ta SL nie ma konkurować z Sony a7, tylko pozycjonowana jest jako lustrzanka bez lustra, i wówczas powinna być porównywana do dużych aparatów, jak Nikon D4.
Edyta dodaje, że to chyba właściwy trop:
Ostatnio edytowane przez Franek_ ; 21-10-2015 o 17:35
Trudno oprzeć się wrażeniu, że leika wyprodukowała ten "zgrabny sprzęcik" po to, abyśmy się mogli pośmiać
MZ w "cudowaniu" przebili nawet Apple
Voigtländer Bessa R3 M, Nokton 40/1.4 MC, Ultron 75/1.9 MC
"(...) this camera is set to surprise a lot of people, especially those who were anticipating a Leica Q with interchangeable lenses. The truth is that Leica have decided not to produce a direct competitor to the Sony A7, but to build the first really substantial mirrorless camera. The SL has many features normally restricted to the top tier of professional cameras (dual card slots, rigorous weather sealing etc.). It looks and feels like a camera which will survive a real beating". - http://www.l-camera-forum.com/leica-...-sl-test-jono/
Leica już od jakiegoś czasu robi dziwne dla mnie rzeczy - seria "Correspondent Edition" - fabrycznie poobijana za kupę kasy a teraz ten toporny potworek...
O ile np. nowy Monochrom (24Mpx) im się udał to nie wiem czy będą tłumy kupować tego nowego cudaka...
Zawsze przewagą Leica M nad lustrzankami były małe gabaryty i świetna optyka a teraz widzę że zrobili toporny klocek za kupę kasy.
Wolałbym kupić Leice S - fajna ergonomia i jakość bardzo dobra... Zupełnie mi się nie podoba design tego kloca.
Leica M9 + MP + Summilux 35/1.4 ASPH + Noctilux 50/0,95
Śliczności! Slumdog Special Edition
N -> L -> S
Ostatnio edytowane przez Franek_ ; 21-10-2015 o 18:40
Skontaktuj się z nami