Zdjęcie się robi coraz popularniejsze http://nikoniarze.pl/exif-bez-tajemnic
Co do ogniskowej 200 mm - zdania sa podzielone. Czy to jeszcze portretówka czy już nie. Na pewno nie jest to konstrukcja jak 105 i 135 - miekko rysujące, tylko żyleciasty teleobiektyw.
Nie można se też zgodzić z opinią, że do portretu czym dłuższe szkło tym lepiej, bo mniej zniekształca. Owszem, mniej, ale człowiek wcale tak nie postrzega twarzy. W trakcie rozmowy stoimy bliżej niż robiąc foty dajmy na to szkłem o ogniskowej 500 mm.
Czyli - 200/2 to nie portretówka. Ale można nią zrobić fantastyczne portrety.
Te dwa ostatnie zdania to wcale nie jest jakaś sprzeczność. Tak samo portrety robią przecież niektórzy obiektywem 35 mm DX. Wkurzam się tylko jak piszą, że to szkło do portretów
Szukaj
Skontaktuj się z nami