Nikon D7200 - plamy na matrycy

[madebyzosiek]

Odświeżam.
Zauważyłem niestety plamki u siebie. Zwłaszcza na fotach nieba i to już przy f8-9. Z tego co widzę jest troszkę pyłku na lustrze więc muszę kupić gruchę i spróbować to odessać.

Jeżeli widzisz plamki na zdjęciach, to do czyszczenia masz matrycę, wyczyszczenie komory lustra niczego n ie zmieni. Trzeba podmuchać, albo umyć, najłatwiej zestaw czyszczący ROTIN, płyn i szpatułki.

- czy faktycznie jeśli nie uda się odessać to można śmiało dmuchnąć? Bo boję się, że jak dmuchnę to te pyłki wpadną gdzieś głębiej, np. na matrycę (choć ona nie wiem w jakim jest stanie)

Dmuchać, szczególnie gruszką, możesz śmiało, niczego nie zepsujesz w ten sposób. Ale jak masz plamy na matrycy, to dmuchanie nic nie da.

- dlaczego z poziomu aparatu nie mogę wybrać podniesienia lustra? znalazłem tą opcję, ale jest na szaro; mogę wybrać tylko "czyszczenie matrycy", ale to kompletnie nic nie daje

Za pewne masz za słabą baterię, musi być chyba 60% o ile dobrze pamiętam.

No i pytanie o gruchę.

Obojętnie, byle bez talku.

[Bartolini82]

Wrzucam foty. Dramatu niby nie ma, ale jednak je widać. Tę z prawego górnego rogu widać nawet na zdjęciach na innym tle
Fotki są na f9, ogniskowa 600mm+konwerter 1.4
zdjęcie bez obróbki
DSC_1730-1.jpg

zdjęcie z automatyczną korektą tonów (tutaj plamy najbardziej widać)
DSC_1730-2.jpg

no i opcja z użyciem "prosto z pozytywu z podbitym kontrastem
DSC_1730-3.jpg

Przy okazji zapytam, która z kolorystyki nieba powinna zostać po finalnej obróbce? Bo nie wiem czego mniej więcej się trzymać jako wzorca na przyszłość. Opcja 2 na pewno odpada, a 3 też nie wiem czy nie za bardzo niebieska.

[mariushero]

Moim zdaniem grucha tu nie pomoże. Trzeba czyścić matrycę. Miałem ten sam objaw niestety.

Wysłane z mojego SM-N975F przy użyciu Tapatalka

[Bartolini82]

To chyba poszukam serwisu we Wrocku bo sam trochę się boję. Niby w teorii nic trudnego, są jakieś poradniki w necie, ale nie wiem czy ryzykować :/ Napisałem do TOP67, może on się tym zajmuje.

[Krzysztofh]

Jedna i druga się nada. Pyłków się nie odsysa tylko dmucha gruchą.
Żeby podnieść lustro trzeba najpierw naładować akumulator.
Jak dmuchanie nie pomoże to zostaje czyszczenie szpatułkami i płynem.
Dmuchać w komorę przy ustawieniu body matrycą do dołu.

[Rafaello666]

Ja najczęściej ustawiam puszkę na statywie, przechyloną w dół i dmucham od spodu ile wlezie. Potem robię kontrolne fotki i ood tego uzależniam czyszczenie szpatułką. Jeśli jakiś widoczny syf uparcie jest, to odwracam aparat i czyszczę (zestaw rotin). Z reguły pomaga. Dość często zmieniam szkła, więc problem syfów na matrycy rozwiązuję kilka razy w roku przynajmniej. Oczywiście, co już wyżej kolega napisał - naładowac koniecznie baterię. Kiedyś mi klapnęło lustro jak dmuchałem gruszką. Robiłem to na zewnątrz przy -20. Jakimś cudem wpadł mi włos do środka i musiałem coś z tym zrobić pomimo niesprzyjających warunków, bo zachód słońca był tuż, tuż. Bateria musiała być na granicy, bo lustro się podniosło, a potem bez ostrzeżenia zamknęło. Na szczęście, nic się wtedy nie stało ze sprzętem, ale od tej pory uważnie sprawdzam naładowanie, zanim ruszę temat

[Nikodemo]

Jeśli chodzi o czyszczenie to jeśli gruszka nie pomoże to ja osobiście polecam suche szpatułki lekko spryskać alkoholem izopropylowym, bo jak kupujesz te już namoczone są zbyt mokre i zostają zacieki (okrągłe plamy).