Kilka slow na temat powstania zdjęć. Nie miałem do tej pory dobrych zdjęć żurawi. Ci co podejmowali tą tematykę doskonale wiedza ze król bagien nie jest takim łatwym przeciwnikiem. Zbliżają się okresy odlotu tych ptaków i możemy zaobserwować ich gromadzenie się w rożnych skupiskach. Podobnie było tym razem. Ptaki spotkane na akwenie w dość dużej grupie. Oczywiście zdjęcia wykonane z ukrycia, po wcześniejszym przygotowaniu. Ptaki przylatują ok godz 20, odlatują na zerowanie 5, 5;30 Wiec samo ich fotografowanie jest dość extramalneJa miałem ten plus ze troszkę "zaspały" i udało się je złapać w porannych promieniach słońca , gdy staw okryty jest jeszcze mgiełka. Uczucie bycia tak blisko niezapomniane i ciężkie do opisania. Proszę wybaczyć tak dużą ilość zdjęć i pewne techniczne niedociągnięcia
![]()
Zachód słońca, godz 20. Ptaki przylatują nad akwen na noc . Zlatują się z całej okolicy 100, 200, 500, 1000 . Bardzo dużo. Gdy zaczynają gadać zabija to wszystko w okolicy.
1
2
3
4 rano, ptaki wstają i przygotowywuja się pomału do odlotu. Codzienna pielęgnacja piór.
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
Szukaj
Skontaktuj się z nami