Bry,
się najpierw przedstawię, bom tu świeżynka, choć forum czytam z wypiekami na licach już dni kilka.
Anka jestem
Do rzeczy jednak.
Jak babcię kocham, usiłowałam znaleźć odpowiedź na moje pytanie w googlarce, ale widocznie nie takie tagi wpisywałam, bo lipa mi wyszla
Powiedzcie mi, dobrzy ludzie, na czym polega robienie zdjęć złożonych z kilku klatek? W wielu postach pojawiają się bowiem pytania, z ilu klatek złożone jest zdjęcie i szczerze powiem, nie wiem o co biega. Czy po prostu, autor pstryknął kilka zdjęć i połączył je w programie? Proszę się nie nabijać, dla Was to oczywiste, a ja, choć fotografia prześladuje mnie już dobre ćwierć wieku (własny Krokus i ukochana smienka!), w temacie fotografii krajobrazowej dopiero zaczynam raczkować
Zdjęcia oczywiście w większości powodują u mnie opadnięcie macek z wrażenia i wielce Wam zazdraszczam oka i umiejętności
Nadzieję mając na to, że rżeć ze mnie nie będziecie, grzecznie na odpowiedź zaczekam.
Szukaj
Skontaktuj się z nami