Close

Pokaż wyniki od 1 do 5 z 5
  1. #1

    Domyślnie Fuji X30 czy Sony RX100 I

    Prośba o pomoc. Który aparat jest lepszy?
    Sony RX100 I wersja - ponieważ cenowo jest zbliżony do Fuji X30.

    Wiem, że to złożone pytanie ale może ktoś, kiedyś testował oba i ma własne spostrzeżenia.
    Znam oba aparaty od strony technicznej z opisów.
    Zależy mi na 2 rzeczach :

    - dobrej jakości fotek (najlepiej w jpg - nie lubię i nie chce mi się bawić w raw-y)
    - celnym i szybkim AF

    To będzie mój zapasowy aparat (mam Fuji X100).
    Nie chciałbym żeby ten uniwersalny i spacerowy aparat odbiegał jakością zdjęć od APS-C (o ile to możliwe?)

    Chętnie zapoznam się z każdą pomocną opinią.
    Dziękuję z góry.
    Pozdrawiam.
    Ostatnio edytowane przez waldek ; 09-03-2015 o 12:30

  2. #2

    Domyślnie

    Ja bym poszedł w RX100, mając X100 to sony mniejszy, bardziej kieszonkowy.
    Jeśli chodzi o jakość zdjęć to tak jakby chcieć jakość z FF w APS-C, ale generalnie Sony ma jednak większą fizycznie matrycę (jednocześnie większą ilością mpx) i mnie jego obrazek bardziej przekonuje.
    Weź jeszcze pod uwagę Canona G7X, mały, trochę droższy, ale z jaśniejszym szkłem, matryca też 1" jak w RX100.
    W tej cenie to już chyba RX100 II możesz dostać.
    Pozdr
    było żółto i czerwono
    był też FUJI, ale wykończyła go czerwona zaraza
    fotografie Stankiewicz Tomasz

  3. #3

    Domyślnie

    Zdecydowanie RX100, i mówię to jako miłośnik Fuji. Jak masz X100 to po co ci taka sama "cegiełka" tylko z nieco gorszym obrazkiem? Jeśli rozważasz coś rozmiarowo jak X100 to już lepiej zamiast 1900zł na X30 to dołożyć 200-300zł i na forum fuji za dwa tys z hakiem kupisz X-E1 z obiektywem 18-55 f:2.8-4, to da ci świetny obrazek bijący na głowę X30. A różnica na poziomie 15-20% ceny. W takim budżecie tak właśnie bym zrobił!

  4. #4

    Domyślnie

    Dziękuję za pierwsze opinie. Kilka słów tytułem komentarza.
    Skupiłem się wyłącznie na tych dwóch aparatach ponieważ:

    - lubię Fuji chociaż właśnie sprzedałem X-A1 bo był za duży w noszeniu i jednocześnie za mały w trzymaniu.
    Taka dziwna sprzeczność. I chyba nie polubiłem go.
    X100 to inna bajka ale czasami brak innych ogniskowych.
    - oba aparaty mają w miarę uniwersalne i jasne obiektywy.
    - Fuji ma podobno bardzo dobry wizjer elektroniczny (czasami się przydaje) chociaż na starość już gorzej widzę więc nie jest aż tak potrzebny.
    - Sony ma oczywiście większą matrycę i to jest jego przewaga.

    Dotąd mówiłem, że nie kupię aparatu z mniejszą matrycą niż APS-C ale niestety trzeba iść na kompromis ze względu na wielkość aparatu.
    Nadal jednak priorytetem jest jakość gotowego jpg-a z aparatu i celny AF.

    Czyli jak dotąd 2:0 dla Sony.
    Czekam na dalsze opinie.
    Ostatnio edytowane przez waldek ; 09-03-2015 o 14:22

  5. #5

    Domyślnie

    Bez dwóch zdań RX100.
    Jakieś ciałko, szkiełko i światełko, no i jeszcze nosidełko

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •