Close

Pokaż wyniki od 1 do 3 z 3
  1. #1

    Domyślnie Pytanie o oświetlenie

    Witam wszystkich ! Chciałbym was prosić o porade co do oświetlenia w makro. Wiem, że tego jest pełno i prześledziłem to i inne fora, ale nie znalazłem w sumie odpowiedzi dla siebie dlatego prosze o porade. Od roku amatorsko pstrykałem zdjęcia makro z obiektywami typu Helios itp na początku z wbudowana a potem zew lampą błyskową z dyfuzorami własnej roboty. Postanowiłem wejść już na poziom wyżej i zakupiłem w końcu Tamrona 90 2.8 i pierścienie pośrednie z AF. Jednak mam problem z oświetleniem. Chciałem sie was zapytać jakie byłoby najlepsze. Zestaw Nikona sb do makro za 2000zł odpada, jeśli chodzi o lampy pierścieniowe też nie jestem za, bo z doświadczenia wiem że światło musi być mocne i miękkie, a te ringi dają płaskie światło i moc pewnie tez nie za duża. Mam Nikona d7000 i lampe YN 565ex - które obsługują ten system CLS nikona, myślałem nad dokupieniem jeszcze jednej lampy ( i umieścić je po bokach z dyfuzorami ) i teraz pytanie czy to sie opłąca i ewentualnie jaka lampa była by dobra ? Dodam, że chodzi mi o to, żeby wszystko działało w ittl. Nie znam sie tak na lampach, czytałem forum i ktoś już pisał o sb i Metzach, ale jakby to działało, bo rozumiem że to wbudowana lampa wyzwalałaby te pozostałe ? Właśnie tych rzeczy nie wiem, jakby to wszystko działało i jakby było najepiej. Więc proszę o wyrozumiałość i porade. Z góry dzięki wszystkim !

  2. #2

    Domyślnie

    Musisz podać jeszcze co masz na myśli ,,makro"
    Czy jest to fotografia owadów, małych przedmiotów, zęby itp.
    Jeżeli chodzi o owady to też musisz sprecyzować, czy to będzie zdjęcia w plenerze czy też w domu, bo to istotne.
    Jeżeli chodzi o fotografię owadów w plenerze i oświetlenie to tak:
    Zestaw do Nikona SB daje światło takie jak piszesz, ale tylko dla osób które za bardzo nie potrafią sobie z tym poradzić.
    Jeżeli pokombinujesz trochę samemu to zrobisz sobie nakładki dyfuzyjne na pojedyncze palniki i tak jak w lampie błyskowej robisz dyfuzory według własnych doświadczeń.
    Jeżeli chodzi o wyzwalanie lamp błyskowych to tak jak piszesz wbudowana je wyzwala, którą w aparacie ustawiasz sobie jako commander.
    Obecnie używamy sb700 yn 560II i jestem bardzo zadowolony.
    Jedna lampa jest ustawiona manualnie,moc błysku. A drugą steruje sobie z poziomu body. Wszystko wyzwalam z aparatu.

  3. #3

    Domyślnie

    Nie chciałem już przedłużać, dlatego nie sprecyzowałem. Chodzi o fotografie owadów i kwiatów w plenerze, dlatego moc musi być duża, żeby w razie niemożności użycia statywu mógł cyknąć z ręki, czyli krótkim czasem naświetlania. Wysunięty na maxa tamron plus pierścienie, czyli zakres skali od 1:1 samego obiektywu do maxymalnie 2:1. Czyli jedna z tych lamp i tak będzie musiała być ustawiana manualnie . A miałoby sens gdybym dokupił np taką samą druga lampe YN 565 ?

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •