Przecież, to był żartZamieszczone przez Sz@kal
No bo angielski serwis będzie naprawiał, nasz minimalizował
moto g2 via tapatalk pro
Szukaj
Przecież, to był żartNo bo angielski serwis będzie naprawiał, nasz minimalizował
moto g2 via tapatalk pro
D600
14,20,28x2,35,50,85,90,300,500
28-75,70-210
Jeszcze nie zaczęli naprawiać, a Wy już wiecie, że nie naprawią. Całe szczęście, że Nikon wypuszcza same buble, bo musielibyście zdjęcia robić...
Fixation to taki serwis od wszystkiego ze tak powiem(nikon,canon itp) ,mialem na mysli glowny serwis nikona w uk,bawia sie moim d800 juz 3 miesiace i w poniedzialek aparat wraca do nich juz po raz czwarty,nie potrafia sobie poradzic z FF,do tego przylapalem ich juz na kilku bezczelnych klamstwach,szkoda slow
Czyli coś jak nasz rodzimy serwis...mialem na mysli glowny serwis nikona w uk,bawia sie moim d800 juz 3 miesiace i w poniedzialek aparat wraca do nich juz po raz czwarty,nie potrafia sobie poradzic z FF,do tego przylapalem ich juz na kilku bezczelnych klamstwach,szkoda slow
A wracając do tematu...
Biorąc pod uwagę, że "naprawa" D750 będzie musiała być kończona kalibracją AF w serwisie, to... coś czuję, że wiele osób uzna, że woli mieć "cień/flarę" niż rozwalony AF...
Akcja serwisowa ruszyła. Nikon właśnie wycofał wszystkie D750 z największych sklepów w Tokio, mają wrócić do sklepów w tym miesiącu.
Wiem, ze od wszystkiego ale autoryzowany... 'zwyklego' nigdy nie mialem okazji zaznacFixation to taki serwis od wszystkiego ze tak powiem(nikon,canon itp) ,mialem na mysli glowny serwis nikona w uk,bawia sie moim d800 juz 3 miesiace i w poniedzialek aparat wraca do nich juz po raz czwarty,nie potrafia sobie poradzic z FF,do tego przylapalem ich juz na kilku bezczelnych klamstwach,szkoda slowU mnie rzeczy robia w 5minut, nawet te, ktorych w PL/DE sie nie udalo zrobic
I jestem podobnego zdania co Przemek, znajac nasz polski serwis to najpierw oddacie na likwidacje flary, a pozniej kalibracje AF
Lol, ludzie, przecież to jakaś paranoja. Jeszcze nic się nie zaczęło, a już narzekanie, że i tak źle - to jakaś mania, hobby, nie wiem?
Nikon wydaje oświadczenie, że przygląda się problemowi - źle (pewnie zamiotą sprawe pod dywan, nic nie zrobią, d760 hurr durr).
Nikon oświadcza, że za friko naprawi - źle (AF na pewno się rozjedzie, zepsujo, hurr durr d760).
Nikon naprawi i problem zniknie (może?) - do czego wtedy można będzie się przyczepić? Że kurier od nikona za długo jechał? Że niesmak pozostał i trzeba odpuścić ten aparat, kupić super d700?
Ja wiem, że jest zima, ciągle zimno i pada, mało słońca, ale litości - to wygląda jak marudzenie starych bab na bazarze na cały świat, takich z wiecznie niezadowoloną miną, którym w żaden sposób nie dogodzi.
I nawet najzagorzalsi malkontenci dojdą do wniosku że, flara/odcięcie w normalnym fotografowaniu jest
zjawiskiem mocno marginalnym i rzadkim, nie mającą wpływu na jakość zdjęć.
Patryk chyba u Ciebie ta zima, u mnie jest 10st i swieci slonce (dobra juz nie swieci bo za pozno
Jak problem zniknie to bedzie kawal swietnego sprzetu, na razie jest kawal swietnego przycisku do papieru
Dobra, cho na solo! Wyskocz na gołe klaty
Uprawnienia umieszczania postów
Odpowiedz z cytatem
Skontaktuj się z nami