Close

Strona 2 z 2 PierwszyPierwszy 12
Pokaż wyniki od 11 do 17 z 17

Wątek: Kindergarten

  1. #11

    Domyślnie

    jak dla mnie kozak ! sam kiedys myslalem nad seria portretow karykatur .....
    Zapraszam
    FANPEJDŻ & BLOG Zapraszam

  2. #12

    Domyślnie

    mega ! chce jeszcze takich kadrów zobaczyć !

  3. #13

    Domyślnie

    Super pomysł oraz rewelacyjne wykonane ujęcia i obróbka .
    Światło również bardzo ładnie gra.

  4. #14

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez sailor Zobacz posta
    niestety polaczenie glowy z korpusem wyszlo gorzej (nienaturalnie) niz w pierwszym i usta jakos zmasakrowales. choc klimat korpo dobrze oddany - jesli pognieciona koszula byla zamierzona to tym bardziej, jesli nie - to dobrze wyszlo. czyli nadal trzymasz poziom :P
    ogolnie seria zapowiada sie ciekawie i bede sobie zagladal w ten watek
    Jeszcze delikatnie podkreśliłem światłem te zagniecenia inaczej nie byłby korpo

    W zasadzie wszysto jest tak jak chciałem, ale dzięki za uwagi zwrócę uwagę na przyszłość.

    Cytat Zamieszczone przez slimiro Zobacz posta
    jak dla mnie kozak ! sam kiedys myslalem nad seria portretow karykatur .....
    Cytat Zamieszczone przez error95 Zobacz posta
    mega ! chce jeszcze takich kadrów zobaczyć !
    Cytat Zamieszczone przez 90s Zobacz posta
    Super pomysł oraz rewelacyjne wykonane ujęcia i obróbka .
    Światło również bardzo ładnie gra.
    Dzięki Panowie,, cieszę się, że się podoba. Zmotywowaliście mnie do pracy nad kolejnym.
    Zatem przedstawiam Państwu pierwszą kobietę:

    Agnieszka Złośnica vel Mała Mi
    Spotyka się dwóch fotografów. Pierwszy pyta drugiego, który prowadzi za rękę synka:
    - Czesć! Kto to?
    - To mój syn. Janek.
    - Fajny, ale zrobiłbym go inaczej.

  5. #15

    Domyślnie

    Tak mi się przypomniało Klik
    Pierwsze zdjęcie narobiło mi apetytu, pozostałe dwa już bez emocji bo i na twarzach emocji nie ma.
    Jak dla mnie 2 i 3 nie pod taką obróbkę, dzieci kojarzą mi się z zabawą i tego mi w nich zabrakło.
    Pozdrawiam Mirek
    Dyplomata to człowiek ,który powie ci spier... w taki sposób ,że będziesz czuł zachwyt przed zbliżającą się podróżą

  6. #16

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez nimnull Zobacz posta
    Tak mi się przypomniało Klik
    Pierwsze zdjęcie narobiło mi apetytu, pozostałe dwa już bez emocji bo i na twarzach emocji nie ma.
    Jak dla mnie 2 i 3 nie pod taką obróbkę, dzieci kojarzą mi się z zabawą i tego mi w nich zabrakło.
    Pozdrawiam Mirek
    Dzięki nimnull za rzeczowy komentarz!

    Do tego retuszera jeszcze mi wiele brakuje Zresztą i koncepcja tych portretów jest zupełnie inna. Bardzo słusznie zauważyłeś, że dzieci kojarzą się z roześmianymi buziami, miłymi emocjami i gdyby pod tym kątem oglądać te prace, to faktycznie tylko jedynka "jakotako" wpisuje się w konwencję.

    Moim celem jednak nie było zrobienie z dorosłych dzieci - tak po prostu. W tej serii w pewien sposób chciałbym pokazać jak ja widzę niektórych dorosłych ludzi, jak często nie radzą sobie z pewnymi problemami. Ludzi którzy pomimo swojej dorosłości w pewnych kwestiach zachowują się jak dzieci, albo ludzi którzy łapią się za zadania które ich przewyższają i nie są w stanie sobie z nimi radzić, jak dzieci które nie potrafią dźwignąć problemu.

    Np. Korpo Adaś to gość który jest młody, ma dwadzieściapare lat, długo był bez pracy. Bardzo chciał się dostać do wielkiej firmy. Kiedy się tam dostał okazało się, że zadania z którymi się spotyka przekraczają jego kompetencje w związku z tym jest obiektem drwin. Ma wielką głowę spuchniętą niejako od nadmiaru informacji i zadań które na nim ciążą. W związku z tym czuje się (ja go tak widzę) jak dzieciak którego coś przerasta.

    Agnieszka natomiast, jest zwykłą Agnieszką choć może nie taką zwykłą. Jej całym życiem jest knucie intryg. Jest zła na cały świat, nie udaje się jej w miłości, w sprawach zawodowych radzi sobie dobrze ale nie daje jej to szczęścia. Rozrywki szuka w sianiu zamętu i prowokowaniu rozdźwięków. Lubi być w centum uwagi a kiedy nie jest (jak dzieje się przez większość czasu) poteguje to jej arogancję i zuchwałość - jak u Małej Mi.

    Maciek z kolei, to młody chłopak - podobnie jak Adaś pracujący w dużej firmie. Jednak zupełnie w przeciwieństwie do niego doskonale czuje się w tych klimatach i jest w stanie sprostać każdemu zadaniu które dostanie. Jest pełen energii, głowę ma wielką od ilosci rozwiązań i dynamicznych myśli które się przewijają (stąd zdecydowanie bardziej dynamiczne oświetlenie). Jest gotów zmierzyć się z każdą przeciwnością którą napotka. Jak taki osiedlowy rozrabiaka który przewodzi swojej bandzie.

    To nie jest seria - uśmiechnięte dzieci. Takich zdjęć dzieciaków jest tutaj i w internecie od groma. Rozmydlonych, szczęśliwych, kolorowych. Te zdjęcia tutaj nie mają oddawać koloru lat szczenięcych, radości jaka im towarzyszy. Są natomiast pewnego rodzaju alegorią dziecka i jego problemów w dorosłym życiu każdego człowieka.
    Na początku trochę niejasno to wyjaśniłem i czekałem na komentarze i na to czy ktoś odkryje te myśli. Chciałem trochę pobudzić do myślenia - co powinno byś właśnie główną domeną portretu, przedstawiać charakter osoby, aby odwiedzający zatrzymał się i pomyślał - o kim to zdjęcie jest, co opowiada.

    Przepraszam, jeżeli zawiodłem oczekiwania. Postaram się poprawić
    Spotyka się dwóch fotografów. Pierwszy pyta drugiego, który prowadzi za rękę synka:
    - Czesć! Kto to?
    - To mój syn. Janek.
    - Fajny, ale zrobiłbym go inaczej.

  7. #17

    Domyślnie

    Dawno nic nie wrzucałem. Czas na kolejne


    Przedstawiam wam Sandrę!

    Ba dum tsss!
    Ostatnio edytowane przez Misher ; 27-03-2015 o 19:47
    Spotyka się dwóch fotografów. Pierwszy pyta drugiego, który prowadzi za rękę synka:
    - Czesć! Kto to?
    - To mój syn. Janek.
    - Fajny, ale zrobiłbym go inaczej.

Strona 2 z 2 PierwszyPierwszy 12

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •