Zacznę od tego jaki posiadam komputer:
Intel Core ¡5-3470 CPU @ 3.20GHz, 16GB RAM, Grafika zintegrowana
Dysk 0CZ-VERTEX4 128GB a na nim:
1 partycja zaszyfrowana z systemem i programem Lightroom,
2 partycja niezaszyfrowana, na której trzymam aktualnie obrabiane zdjęcia wraz z katalogami Lightrooma.
MS Windows 7 Ultimate 64-bit SP 1 (oryginalny)
Lightroom 4.4 64-bit (oryginalny)
Mianowicie...
Czy posiadając komputer o takich parametrach możliwe jest, żeby Lightroom mulił niemiłosiernie w trakcie obróbki RAW-ów z D700-tki (12mpx)? Mimo umieszczenia zdjęć i danych na SSD, zdjęcie w formacie RAW do rozdzielczości 1:1 ładuje mi się około 5 sekund. Dodatkowo praca na suwakach, kopiowanie i stosowanie profili i wszystkie inne operacje na zdjęciach działają za sporym opóźnieniem i utrudniają wygodną pracę. Dodam jeszcze, że próbowałem umieszczać materiał zdjęciowy wraz z katalogiem lightrooma na ramdisku i różnica była praktycznie nieodczuwalna (rozdzielczość 1:1 załadowana w ciągu 4s). Poza tym całość systemu wraz z innymi aplikacjami działa na moim komputerze bardzo stabilnie.
Czy wolna praca Lightrooma na takiej stacji roboczej jest normalna? 12mpx to przecież niewiele, strach pomyśleć co by było z pracą przy RAW-ach 36mpx. Czy opłaca się próba reinstalacji Lightrooma na niezaszyfrowanej partycji? Gdzie leży przyczyna tak wolnej pracy tego programu?
Z góry dzięki za pomoc.
Szukaj
Skontaktuj się z nami