W moim D700 dzieci wsadzily odwrotnie karte cf i stalo sie, pogiete piny, aparat wyslany do Nikon Canada, koszt naprawy przed wyslaniem cos kolo 300 dol. Can. Po wyslaniu i ogledzinach 650 i tu juz wesolo nie jest bo to chyba troche za duzo i wlasnie pytanie do was, naprawial ktos takie cos? Czy wymiana slotu karty jest takie kosztowne? Staruszek juz jest z D700 za takie pieniadze mozna kupic juz cos z dx-a z 24 mp matryca dlatego sie zastanawiam. Bede jeszcze walczyc o obnizenie ceny naprawy. Jesli ktos naprawial juz takie cos to prosil bym o pare slow.
Szukaj
Skontaktuj się z nami