Szukaj
Hmm, gratulacje z udanego "polowania", ale póki co, to tylko dla Ciebie satysfakcja, może za jakieś parę tysięcy klapnięć i my skorzystamy
Czy głównym zarzutem jest mała liczba zdjęć na moim liczniku czy jednak coś więcej?
Sama ilość wykonanych "pstryków" poziomu nie podniesie. Wrzuciłem fotki tu w oczekiwaniu na konstruktywne uwagi. Póki co dostało mi się za "bycie początkującym". Zdaje się, że to taka nowa świecka tradycja
Bardzo fajna 1 - już nie trzeba czekać paru tysięcy klapnięć. Pozostałe niestety nie są udane ani technicznie, ani kadry.
P.S.
Trojka też jest dobrze zdjęta, ale coś nie tak z obróbka.
Ostatnio edytowane przez tomfoot ; 19-08-2014 o 21:42
1-ka do pokazania, reszta po kolei jak przepalona, ostatnia nie leży mi w ogóle, można potraktować jako ciekawostkę nie jako dobry kadr.
D700 | N18-35 | N50 | N85 | SB900
Może to też kwestia obróbki, ale mało ostrości widzę, kadrowanie nie powala, kolory też. Te tysiące klapnięć to właśnie coś, co może przynieść doświadczenie i w fotografii i w obróbce i w znajdowaniu "tego" kadru, że kopary poopadają. Słyszałeś o zasadzie 10 tysięcy powtórzeń? Przy technice cyfrowej to pewnie będzie ze 100 tysięcy. Dopiero wtedy fotograf 90% rzeczy wykonuje instynktownie i bezbłędnie, a skupia całą uwagę na tych powiedzmy 10%. Co nie znaczy, że wcześniej nie można trafić na "złoty strzał", można, ale raz na kiedyś i trochę jakby niechcący. Mnie osobiście to nieco zniechęca, bo żeby zdobyć satysfakcjonujące doświadczenie i zyskać przyzwoite efekty, trzeba ładne parę lat biegać z puchą, a potem ślęczeć pod ekranem, żeby z 1000 klapnięć wydobyć jedno przyzwoite, które następnie leszcze na nikoniarzach skierują do kosza i jeszcze każą sformatować kartę No chyba, że się jest geniuszem i wystarczy 5 lat harówy w prasie albo agencji, a potem to już tylko podróże, wystawy i panny jak z żurnała
Właśnie: odpowiednie miejsce. Z tym jest kłopot ale też okazja do lepszego poznania okolicznych lasów. Problem w tym, że czasu na to niewiele. Rodzinka też ma swoje wymagania. Chciałbym jeszcze przed końcem urlopu na rykowisko się "załapać". Tylko gdzie szukać? Chyba należało by nawiązać bliższe kontakty z miejscowym kołem łowieckim.
Wysłane z mojego LG-P700 przy użyciu Tapatalka
Odpowiednie miejce to jedno, ale tu koledzy słusznie podpowiadają że bardzo ważna jest też pora dnia. Brakuje tu bardziej delikatnego światła.
D7000
No panowie ale to są podstawowe błędy, począwszy od balansu a na expozycji kończąc. Kadrowanie jest do przyjęcia, wiadomo jednym sie będzie podobać drugim nie ale w fotografii przyrodniczej nie rzadko to chwila decyduje o tym czy masz to ujecie czy nie. Resztę tak jak pisałem możesz spokojnie poprawić.
Skontaktuj się z nami