Witam.
Czy jest sens kupować N35 1.8g do Sigmy lub Tamrona 17-50 2.8. Fotografowanie głównie ludków ( spacerowo-portretowo) ?
Szukaj
Witam.
Czy jest sens kupować N35 1.8g do Sigmy lub Tamrona 17-50 2.8. Fotografowanie głównie ludków ( spacerowo-portretowo) ?
Chyba tylko że względu na gabaryty. 35 jest 1/3 wagi i wielkości Sigmy.
LG G2 + Tapatalk
D750 + T24-70-200 2.8 VC + 50 1.8G + SB-910
LP FS 400 AW + TT Retrospective 20 + Triopo (GT-3230X8C + B-2)
Miałem wcześniej 18-200 a teraz 17-50 to praktycznie to samo pod względem gabarytów i wagi.
35 i 50 przy niej to pimpek :P
D5100 / S17-50 F2.8 /Metz52
Jeżeli portret to dla Ciebie automatycznie mniejsza głębia ostrości to jak najbardziej. Sam posiadam do d7100 S17-50 oraz 35,50,85 1.8 i jestem zachwycony. Wiele jednak zależy od Twojej wiedzy iświadomego wyboru ogniskowych
Osobiście też preferuję bokeh z 35dx, ten z sigmy jest kremowy a nikkorowski jakby bardziej poszarpany/nerwowy
Nie chodzi mi o gabaryty czy wagę. Chodzi mi o to czy z 35-tki wyjdą lepsze lub dużo lepsze ( a może gorsze lub takie same) fotki niż z Tamrona czy z Sigmy.
Artur sam oceń - http://pl.pixel-peeper.com/lenses/?lens=13142. Moim zdaniem szkło systemowe to systemowe. A 35 i 50 wychodzą taniej niż jedna Sigma - chyba, że kasa nie gra roli.
„Nie istnieją reguły opisujące dobrą fotografię, są tylko dobre fotografie.”D-5100......
Brednie. Miałam taki zestaw i po zakupie sigmy 17.50 2.8 pogonilam 35-tke. Sigma jest szybsza, i o wiele ostrzejsza. Nawet kiedy 35-tke domkniesz do 2.8. Wiec nie wiem gdzie w jakosci zdjecia chcesz te roznice widziec...chyba że na korzyść sigmy. Jedyny plus ot ze 1.8 a nie 2.8 z tym że na 1.8 mega ostro nie jest. Owszem skzlo tanie i jak na te pieniadze dobre ale robienie z niego kultowego szkla to troche przesada. Moim zdaniem (sprawdzone organoleptycznie) jesli nie potrzebujesz koniecznie swiatla 1.8 to zupelnie zbyteczne majac sigmę.
Skontaktuj się z nami