Close

Strona 3 z 3 PierwszyPierwszy 123
Pokaż wyniki od 21 do 29 z 29
  1. #21

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez boeing Zobacz posta
    No niestety grom tych rodzynków po 200tkm ma grubo ponad 400-500 tysięcy. Oczywiście kupa znawców kupi takie autko bo na liczniku ma 180tys..

    Tak samo po wypłynięciu oprogramowania na pewno na allegro jest kupę nikonów po 5-40 tysięcy. Oczywiście część z nich ma oryginalny przebieg a do reszty ludzie dopłacą za ładny licznik...
    A to się zgadza, oczywiście że sporo jest "kręconych" liczników i można się naciąć zarówno w kwestii samochodów jak i aparatów... Tylko wtedy trzeba jednak kupować na zimno i unikać "okazji", badać historię sprzętu (na pewno trzeci - czwarty właściciel albo koleś który skupuje aparaty na zachodzie i sprowadza do Polski zapalałby mi czerwoną lampkę), sprawdzać dokumentację, kupować od osób zaufanych, pewnych źródeł, takie tam... Myślę też, że aparat z tak dużym przebiegiem może mieć sporo śladów używania, wytarte przyciski, podklejane gumy, otarcia, ryski... Ale niechęci do kupowania mocno eksploatowanego sprzętu, nieważne czy auta czy aparatu nie nazwałbym niewłaściwym...

  2. #22

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez sruba Zobacz posta
    A to się zgadza, (...) kupować od osób zaufanych, pewnych źródeł, takie tam... Myślę też, że aparat z tak dużym przebiegiem może mieć sporo śladów używania, wytarte przyciski, podklejane gumy, otarcia, ryski... Ale niechęci do kupowania mocno eksploatowanego sprzętu (...) nie nazwałbym niewłaściwym...
    no i tu jest pies .... aparat pochodzi ze stajni mojego kolegi fotografa ślubnego ( pewno przegląda forum to Go pozdrowię - bo to stary Nikoniarz) i mam do niego zaufanie. Śladów zuzycia nie widać wszystko prawie idealne. Wspominał ze jedynie lustro potrafi się przyciąc co ok 2k i wystarczy wymusić opadnięcie (livewiew) i ok. JUż wymieniał je kiedyś ..i to jest sygnał ze jednak zuzycie następuje. Z resztą D7000 też mam od Niego i jest ok a niby tez ma przebiegu bo 160k. Wiadomo ze nikt nie przewidzi co moze sie nagle zaciąć czy popsuć przy takim przebiegu i mimo serwisowania dwa razy w roku (jak w jego przypadku) gwarancji nie ma mimo dobrej woli. Zakładam zę coś moze w koncu być do wymiany ..czyli koszty no i dalsza odsprzedaż kiedyś odpada. A inna sprawa że ciagle porównując fotki z D7000 mam wrażenie że słabsze są . Moze mam lepiej opanowany ale robiąc zdjęcia tym samym obiektywem przy identycznych ustawieniach, tej samej expozycji uważam ze D7000 lepszy obrazek robi ..no i czasy są krótsze o połowę (np przy Nikkor 50mm 1,8D przy tym samym ISO 200 czas w D7000 był 1,6 a przy D700 1,3 a fotka i tak była znacznie ciemniejsza)
    RAF D800 - D700 - D7100 - D5100 - D3000 - D80 - D60 - F3HP - FG - F65 - Mamiya RB67 - Kiev 88 - Lubitel 66B - Zenit ET - Certo 65

  3. #23

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez zeberek1 Zobacz posta
    A ja w takim temacie postawie pytanie: ile dziś warto by dać za D700 kupione nowiutkie w Niemczech 2,5 roku temu i aktualnie z licznikiem jedynie 7250 zdjęć?... Stan jak z półki sklepowej.
    Bez wahania jeśli sprzęt zadbany, z pochodzeniem, z dokumentacją dał bym 4990 zł albo nawet i 5000zł
    Kręcąc zomem tak się napinam, że w ogóle nie puszczam bąków. Bąki wędrują do głowy i tak powstają posrane pomysły na kadry

  4. #24

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez robin102 Zobacz posta
    Bez wahania jeśli sprzęt zadbany, z pochodzeniem, z dokumentacją dał bym 4990 zł albo nawet i 5000zł
    Tylko po co, skoro można dać niecałe 4000zł
    Taki właśnie kupiłem od gościa z Belgii, 4tys. na liczniku, stan jak nowy z pudełka.
    pozdrawiam
    Tomek

  5. #25

    Domyślnie

    Moim zdaniem do pracy zawodowej to jednak powinno się kupić sprzęt nowy. Jeśli amatorsko to może być używka.
    Sprzedałem swoje D700 z przebiegiem 100 tyś za 5000 zł przekonując kupującego że to połowa żywota tej puszki. Taki sprzęt wymagał już serwisu który kosztował około 1000 zł. Spust, sanki, gumy itp. Czyli można powiedzieć że moja puszka poszła w dobrym stanie za 4000zł i tyle max była warta! Uważam że to realne podejście do zawodowo eksploatowanego sprzętu.
    Czy ryzykował bym dalszą pracę zawodową puszką z przebiegiem 100 tyś? TAK, ale maksymalnie do 200tyś. Potem już tylko jako zapas, bo wyświechtane podzespoły mogą ulec awarii w każdej chwili.
    Puszka z przebiegiem 300 tyś i wyżej to wybaczcie za określenie ale chodzący ZŁOM. Nie ma cudów. Może trochę pochodzi ale najprawdopodobniej NIE

  6. #26

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez raf1974 Zobacz posta
    no i tu jest pies .... aparat pochodzi ze stajni mojego kolegi fotografa ślubnego ( pewno przegląda forum to Go pozdrowię - bo to stary Nikoniarz) i mam do niego zaufanie. Śladów zuzycia nie widać wszystko prawie idealne.
    jeśli nie będziesz z nim latał po ślubach nie mając zapasowego body to CCC (Cena Czyni Cuda). Jeśli wszystko ładnie śmiga to przecież kasa jest Twoja.. Zapłacisz mniej, ale musisz się liczyć że coś może paść nawet za tydzień..
    ---------
    Pozdarwiam,
    kolekcjoner słoików

  7. #27

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez raf1974 Zobacz posta
    Wspominał ze jedynie lustro potrafi się przyciąc co ok 2k i wystarczy wymusić opadnięcie (livewiew) i ok. JUż wymieniał je kiedyś ..i to jest sygnał ze jednak zuzycie następuje.
    mialem to samo - http://forum.nikoniarze.pl/showthread.php?t=218732

  8. #28

    Domyślnie Alternatywy7

    D700 jest dużo solidniejszym aparatem niż cała reszta plastikowych puszek, niektórzy porównują go do D3 1:1 tylko w innej obudwie. Jakość zdjęć jest identyczna. Bez zastanowienia kupuję D700 jeśli pojawi się jakiś w okazyjnej cenie. Mam już ich 3. Jedna sztuka kupiona z zakładu fotograficznego z przebiegiem 350 tyś ale w super okazyjnej cenie. Lustro nie opadało, sam naprawiłem na podstawie filmów z netu. Szczegółów nie będę opisywał bo serwisy nie byłyby zadowolone NIe zgodzę się, że jest rozklekotany po takim przebiegu, powiedziałbym, że wszystko jest ok jak w pozostałtych sztukach a wygląda nawet lepiej z takiego zakładu. Tylko jeden przycisk jest wytarty a tak to wogóle nie powycierany i żeby fotograf nie kombinował z irytującymi gumami, przycinał je itp nie miałbym żadnych zastrzeżeń. D700 to wciąż dziś świetna pucha, z jasnym szkłem potęga. Od razu w rękach czuć, że to nie plastikowa pucha.
    Ostatnio edytowane przez di_najti ; 18-04-2024 o 22:59 Powód: di_najti

  9. #29

    Domyślnie

    Rozsądnie. Tylko czemu tak długo zwlekałeś z odpowiedzią?...
    D750 | D850 | N80 | N 24-120/4 | N28-105 3,5-4,5 | N 50/1,4D | T 17-35 2,8-4 | N 35/2D | S C100-400/5-6,3 | SB-600 | SB-800


Strona 3 z 3 PierwszyPierwszy 123

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •