Witam
Jestem nowy na forum i mam nadzieję , że umieściłem post w dobrym dziale
Mam Nikona D90 z kitowym obiektywem 18-105 VR
Bardzo często robię zdjęcia na różnych imprezach rodzinnych czyli w pomieszczeniach przy słabym świetle
Zdjęcia robię zawsze bez lampy , ponieważ kompletnie z lampą mi nie wychodzą , tzn wyglądają jak byłyby zrobione cyfrówką z niskiej półki.
Najczęściej używam trybu A i pracuję na bardzo wysokich czułościach ISO(wiem że powinno być max 1000) 2000-3200 natomiast przysłona najniższa jaka jest możliwa czyli 3,5 - 5,6
Zdjęcia wychodzą bardzo często rozmazane tzn poruszone
I teraz pytanie
Jak robić dobre zdjęcia przy słabym świetle ?
Przesiedziałem pół dnia czytając różne porady ale dalej mam ten problem
Noszenie statywu nie byłoby komfortowym rozwiązaniem jak dla mnie
Myślałem nad kupieniem jaśniejszego obiektywu (Nikkor 50mm F 1.
Zdaje się , że największy problem mam z "ustawieniem" aparatu
Instrukcję przeczytałem oczywiście
Może ma ktoś jakiś sprawdzony poradnik
Proszę o pomoc
Mam nadzieję , że niczego nie zapomniałem napisać
Szukaj
Skontaktuj się z nami