Tablet Graficzny Bamboo P&F M czy Intuos3

[Jarek78]

Hejka.

Dośc mam obabiania zdjęć myszka i chciałbym sprawic sobie tablet. Jak to w przypadku aparatów i obiektywów - kolorowy zamet głowy.
W tej chwili znalazlem 2 modele na ktore moglbym sobie pozwolic:

1. CTH-661-PL - Bamboo Fun And Touch M (nowy)
2. Intuos3 A4 - Uzywany

Różnica między nimi to ok 200 zł. Wiem ze intuos to legenda, w której mozna sie zakochać, tyle ,że tutaj byłby to starszy brat "3", chociaz większy od Bamboo..

Czy mógłbym prosic o opinie na który "lepiej" sie zdecydować? Bedzie to moj pierwszy tablet (nie wliczajac jakiegos pseudo-mediona który zniechecił mnie skutecznie), dlatego na razie nie celuje w wyższe modele.

[RobertMiernik]

kupiłem A4 i żałuję, A5 albo odpowiedni B byłby dużo lepszy, przy tak dużym od wiatru, który robię w trakcie retuszu spokojnie można dostać zapalenia płuc.

(to ta w kwestii rozmiaru, bo widzę, że do A4 się przymierzasz...)

[Jarek78]

Nie.. Po prostu z Intuos do mojej granicy cenowej znalazlem tylko tę używkę. Raczej kierowałem sie "osławionym" modelem Intuos.

[Jacek S.]

Hej Jarek

To jeszcze ja dodam, że jeżeli nie pracowałeś wcześniej na tablecie, to proponuję kupić używany. W razie gdybyś nie potrafił się "przestawić", sprzedasz go z niewielką stratą lub jej brakiem.
Ja po dwóch miesiącach sprzedałem Bamboo Pen&Touch A6, bo chyba zbyt mocno przyzwyczajony do myszy jestem. A próbowałem ostro, nawet sobie odsuwałem mysz na koniec biurka

[Jarek78]

NO więc własnie dlatego nie chce wydawać nie wiadomo ile kasy jesli sie okaże , że mimo najszczerszych checi nie daje rady i zaraz trzeba bedzie sprzedac. Wczesniej pracowałem - na jakims badziewnym Medionie i kwadratowe kółka mnie odstraszyły i zniecheciły.

[.:Gerard:.]

Doradził mi skinny500 właśnie nie większy tylko Intuos5 Touch S,
ciężko mi się przyzwyczaić do tablet-a, myślę ze gdybym wypiął myszkę na stale to może bym się przyzwyczaił ale dosiada się zona i córki.
W PS-sie jak pracuje to nacisnę niezdarnie na coś, przełączam, potem nie mogę wrócić ale to tylko moja niezdarność, bark doświadczenia.
Plusem jest przy obróbce,"siła docisku" myszka trwało by to wieczność.
Jak obrabiam zdjęcie to używam Tableta tylko do obróbki skory, niestety.

[Misher]

Ja kupiłem na spróbowanie bamboo 3 P&F touch w rozmiarze S za niecałe 300 zł. Obszar roboczy to ok 15x9 (tak na szybko patrząc) w formacie 16:10. Narysuj sobie taki obszar na kartce i dobacz jak Ci się rusza ręką po nim.

Dla mnie wygodne w rozmiarze S jest to że nie robię zbędnych przebiegów nadgarstkami.

Obawiałem się, że będzie za mały jednak do mojej pracy jest idealny. Pracowałem u kumpla na intuosie 5 rozmiar M i dla mnie do widoczków, małego retuszu twarzy, suwaków w LR jest za duży. Może jakbym bardziej graficznie działał i rysował to tak.

[Bielack]

Kwartał temu z okładem kupiłem Bamboo P&T (CTH-470) tylko po to, by wygodniej było mi obrabiać dłonie na zdjęciach (dziewczyna trzyma kosmetyki, więc zawsze jakaś dłoń się trafia). Przyznam, że długo wracałem do myszki do wszystkiego innego niż malowanie dłoni i paznokci - nie mogłem się przyzwyczaić.

Teraz nawet w suwaczki trafiam, a jak nie w suwaczek, to w pole po prawej i z klawiatury uzupełniam (w LR). Jestem bardzo zadowolony, choć kabelek wolałbym troszkę bardziej miękki.

[Jarek78]

Wybrałem Tablet Wacom Bamboo FUN Medium CTH-661, w cenie 399 (na fakture wiec końcowo taniej troche wyjdzie) do tego sprzedawca dorzucił oryginalna torbę Bambusa i oprogramowanie Nix Effect Pro 3.0 , Photoshop Elements i jeszcze jakis tam...

[Irwusek]

Mam Bamboo P&T (CTH-470) i nie wyobrażam sobie pracy na większym, czasami nawet myślę żeby zmniejszyć obszar roboczy na tablecie do połowy.