Sorry jeśli już było.
Jak wygląda AF SAM 85mm/2.8 na korpusie A7 z adapterem LA-EA1?
Generalnie jak sprawują się obiektywy z silnikiem w takim połączeniu z korpusem A7.
Co daje zastosowanie adaptera LA-EA3 na korpusie A7?
Szukaj
Sorry jeśli już było.
Jak wygląda AF SAM 85mm/2.8 na korpusie A7 z adapterem LA-EA1?
Generalnie jak sprawują się obiektywy z silnikiem w takim połączeniu z korpusem A7.
Co daje zastosowanie adaptera LA-EA3 na korpusie A7?
Nie wiem czy ktoś stąd miał szanse to sprawdzić na a7, ale skoro a7 ma nie rewolucyjnie lepszego af od pozostałych nexów, to z sam+la-ea1 będzie podobnie do nich... czyli dramat.
Z ssm jest niestety podobnie.
Myślałem, ze będzie może podobnie jak w Olympusie, który jak wprowadził w OMD E-M! matrycę z hybrydowym AF (kontrast+faza) to opartę o ostrzenie fazowe stare szkła 4/3 dostały po AF takiego kopa aż miło.
Matryca w A7 też ma hybrydowy AF, więc miałem nadzieję, że szkła A z własnym silnikiem ruszą do przodu.
No i jest adapter LA-EA3, w opisie którego jest napisane, że teraz AF będzie lepiej śmigał. LA-EA3 podobnie jak LA-EA1 nie ma półprzepuszczalnego lustra, kosztuje też podobnie.
Kto jeszcze wie co w trawie piszczy?
Te SAMy (szczególnie 85/2.8 i 35/1.8 ) nawet na lustrzankach nie są za szybkie więc nie ma co od nich wymagać na czymkolwiek innym... Moim zdaniem nie ma się co pchać w A7 i potem la-ea3, jak już to la-ea4. Z tanimi nexami można sobie dziadować na la-ea1;]
Do portretu kosmicznego AF nie potrzeba, osobiście wystarczył by mi taki jaki jest z obiektywami 4/3 na E-P5, byle by Face Detect działał.
35mm to raczej na pewno FE bo to podstawowe szkło by było. Mogło by być z f=2.0 jeśli już tyle za nie śpiewają.
Nie po to idzie się w małe korpusy aby je ośmieszać urządzeniem typu LA-EA4.
A najlepiej aby takie SAM 85mm/2.8 było w wersji FE, a jeszcze lepiej z f=1.8 w niezmienionej cenie.
Resztę ogniskowych można by zapchać pleśniakami w oczekiwaniu na coś systemowego.
Ale faza była też już wcześniej w nexach i niewiele to zmieniało. A a7 pewnie też. Ale ja się aparatem bawiłem tylko chwilę i tu bardziej bazuję na opinii Michela71 więc może rzeczywiście zaczekaj jeszcze na inną opinię niż moja.
Kupowanie la-ea3 jest o tyle bez sensu, że nie jest już taka mała jak w ea1. Też ma ten wystający garb od dołu (jak ea2 i 4) - który wbrew pozorom bardzo niewygodny nie jest jak masz płynnie zoomujące szkło.
To samo można powiedzieć o la-ea3 Te adaptery nie są po to żeby mieć mały korpus tylko żeby MÓC używać wszystkich obiektywów z bagnetem A (które i tak są spore jak na bezlusterkowce) więc wielkość body można sobie z oboma rozbić o kant.
Ale jak nie potrzebujesz specjalnie szybkiego AFa to może starczy. Z tym że ja bym poczekał bo w tym roku ma się pojawić z 5 nowych szkiełek FE, może się trafi coś fajnego w rozsądnej cenie;] Albo może jakaś sigma przystąpi do działania...
LA-EA1 używam z NEXem, wielkość jest podobna do adaptera M42, więc z niewielkim obiektywem A nie jest tak źle, akurat SAM 85mm/2.8 wielki nie jest.
Nie wiem czy Sony nie potrafi, czy specjalnie nie chce, bo u Olka na staruteńkich adaprerach MMF-1/2/3 szkła "fazowe" na body E-M1 śmigają naprawdę całkiem szybko. Tym bardziej że matryca Olkowa od Sony pochodzi, a zasada działania AF w obiektywach 4/3 nie są pewnie inne niż w obiektywach A.
Faktycznie, jedyna nadzieja to nowe dedykowane szkła FE.
Chyba sam znalazłem odpowiedź.
Właśnie przeczytałem informację Fatmana o adapterze Commlite dla obiektywów Canon EF na body NEX/A7.
Możliwe ustawianie przysłony i używanie AF.
Z oglądniętych filmików wygląda, że szybkość AF by mi wystarczyła, a i wybór wśród szkieł Canona więcej niż w bagnecie A.
Można by tymi Canonami poczekać na systemowe szkła FE dla ludzi.
Jest już kilka zdjęć "za dnia" więc mogę nieśmiało zadeklarować, że to pierwsze szkiełko dla którego warto będzie mieć A7 :]
http://newbbs.fengniao.com/slide.php...ostid=61819224
O obiektywach wiem prawie wszystko
Skontaktuj się z nami