Do D700 mam podpięty zamiennik grip delty. Mam 4 oryginalne akumulatory EN-EL3e.
Od jakiś dwóch miesięcy zauważam spory problem, który w różnych konfiguracjach próbuję rozwiązać - niestety bez większego powodzenia.
Pkt 1.
Wszystkie akumulatory naładowane na full.
Pkt 2.
Każdy akumulator sprawdzony w aparacie (informacja o baterii) pokazuje 100% naładowania, 0 zdjęć oraz na podziałce cyfrę 0 - czyli jest ok.
Pkt 3.
Podpinam grip, sprawdzam informacje o baterii, pokazuje mi ze jest ok, czyli dokładnie te same wskazania, co bez gripa.
Pkt 4.
Po ok godzinie robienia zdjęć aparat się wyłącza wskazując, że akumulator się rozładował, więc zamieniam akumulatory robię dalej zdjęcia i sytuacja się powtarza tyle tylko, że za ok pół godz. (dodam, że nie ma to znaczenia co ustwiam w menu, czy pierwszeństwo baterii w D700 czy w gripe - zawsze jest tak samo)
Do tej pory wymieniałem na kolejne dwa akumulatory i dalej robiłem zdjęcia, a te niby rozładowane do ładowarki, ale zauważyłem, że po ok 2-3 min oba są naładowane - co mnie mocno zdziwiło.
Wczoraj miałem dokładnie taką samą sytuację, wpadłem na pomysł, że odepnę grip i sprawdzę bez niego poziom baterii i pokazało mi, że jest prawie 100%, ale pojawił się inny problem. Włożyłem drugą parę akumulatorów (aparat+grip) i robiłem zdjęcia chyba z 6 godz i żadnych problemów.
Zatem nie wiem, czy jest problem z tymi pierwszymi akumulatorami czy z gripem, bo:
bez gripa robiłem wczoraj zdjęcia na każdym z tej pierwszej pary po ok 2 godz (z gripem od razu padały) i się nie rozładowały, potem zamieniłem akumulatory na tą drugą parę i z wpiętym gripem aparat śmigał blisko 6 godz.
Czy ma ktoś pomysł jak sprawdzić co jest uszkodzone? A może aparat przestał się lubić z gripem w konfiguracji z tą jedną parą?
Przepraszam, że tak zawile opisałem problem, ale mam nadzieję, że zrozumiale.
Jeszcze na koniec jeden akumulator jest starszy od pozostałych o ok rok czyli ma 5 lat
Szukaj
Skontaktuj się z nami