Close

Strona 1 z 3 123 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1 do 10 z 22
  1. #1

    Cool Jaki telekonwerter ?

    Witam i proszę o poradę

    Zastanawiam się nad konwerterem, który podepnę między D700 a Sigmę 70-200/2.8, najlepiej o krotności x2. Z tego co wiem Nikonowski TC2 nie będzie działać (podobno autofokus "lata" i nie chce się zatrzymać - ponoć działa tylko z obiektywami Nikkor AF-S), więc pozostaje chyba jedynie telekonwerter Sigmy x2. Niestety słyszałem o nim niezbyt pochlebne opinie - ponoć jakość obrazu mocno spada. Czy ktoś z Was ma może taki konwerter i mógłby coś o nim napisać? Rzeczywiście robi się "mydło" ?

    Czy ewentualnie jest jakaś alternatywa?

    Tylko nie piszcie, żeby kupić obiektyw za 10.000 zł bo na to sam potrafię wpaść, tylko kasy chwilowo brak Używki też nie widzę bo po pierwsze ciężko spotkać fajne szkło w cenie konwertera, a po drugie uważam, że używany to można kupić monopod albo torbę, a coś co ma elektronikę i soczewki powinno być nowe, bo nie wiemy ile upadków zaliczyło u poprzedniego właściciela i co wyjdzie "w praniu" po kilku miesiącach użytkowania.

    z góry dzięki za pomoc
    F5/F3/D700 + N 24-70/2.8 + S 12-24 + S 70-200 + SB 910 + Lowepro Flipside 400 + Manfrotto

  2. #2

    Domyślnie

    Patrz na TC od Kenko może. Seria DGX.
    D7100+11-16 2.8; 35 1.8; 17-55 2.8; 70-200 2.8 VC

  3. #3

    Domyślnie

    Mam D300 i ten obiektyw oraz Kenko N-AFd 2X TELEPLUS MC7 Przenosi dane exif z obiektywu oprócz podawjania ogniskowej. Ostrość ręcznie. Jako ze lubie zabawę w testowanie to napiszę: na maxymalnej ogniskowej jest zauważalne pogorszenie obrazu ale jest on jednak lepszy niż powiększony wycinek wykonany bez konwertera.
    Niewątpliwy jest jednak fakt że dla tego samego kadru konwerter wykorzystuje dwa razy więcej pixeli niż wycięty kadr. Liniowo 2X a ilościowo 4X.
    Ostatnio edytowane przez Vifoto ; 14-06-2013 o 08:02

  4. #4

    Domyślnie

    Dzięki Panowie!

    A co sądzicie o zestawie Nikkor AF-S 70-300/4.5-5.6 z VR i do tego konwerter Nikona x 1.7 ??? Bo te konwertery w sumie są na tyle drogie (Nikon ok. 2 tys., Sigma 1.200 zł), a używki trafiają się rzadko i też tanie nie są, że nie wiem czy nie warto byłoby dołożyć na nowy obiektyw jw. (cena ok. 2 tys.) i do tego używany konwerter Nikona 1.7 za kilka stówek albo nawet 1.4 x - i już mam ogniskową jaką chciałem czyli 400 mm a nawet więcej - a jakość może lepsza ??

    pozdrawiam, Kuba
    F5/F3/D700 + N 24-70/2.8 + S 12-24 + S 70-200 + SB 910 + Lowepro Flipside 400 + Manfrotto

  5. #5

    Domyślnie

    Tylko jest jeden mały problem w Twoim rozumowaniu: nie podepniesz żadnego konwertera Nikkora do 70-300

    Pzdr

  6. #6

    Domyślnie

    No to rzeczywiście może być lipa Cenna informacja.

    Ale przecież ten Nikkor to AF-S, a Nikon robi konwertery właśnie pod obiektywy AF-S, czyżby ten model był jakiś przeklęty?

    To wychodzi na to, że nie da się mieć ogniskowej na FX w okolicach 400 mm z AF i przeniesieniem wszystkiego, bez drastycznej straty jakości żeby nie brać pożyczki w banku i nie zastawiać nerki Szkoda, że nie robią nic pośredniego pomiędzy fajnymi obiektywami za 20.000 PLN a trądem za 500 zł. Przecież nie każdy potrzebuje światła 2.8 na 400 mm, w zasadzie nawet światło 8.0 byłoby do przyjęcia bo AF jeszcze zadziała a i tak przy tej ogniskowej używa się co najmniej monopodu... jakby taki obiektyw dało się kupić za 2-2,5 kpln, to myślę, że byłby hicior A tak pierwszy w kolejce jest Sigmowy 120-400 o dość średnich właściwościach i za 5 klocków... szkoda.
    F5/F3/D700 + N 24-70/2.8 + S 12-24 + S 70-200 + SB 910 + Lowepro Flipside 400 + Manfrotto

  7. #7

    Domyślnie

    Za 12 kola masz 200f2 , jest stare 80-400, sigma 150-500, 200f4,180f2.8, na f8 z tc raczej af mozesz sobie darować nie gloryfikuj tak tej ogniskowej 300 po lekkim cropie masz to swoje 400..ale z doświadczenia wiem ze zawsze będzie mało kiedys na dx mialem 50-500+tc2.0 hardcore, ale z przelotówki dało się odczytać reg na skrzydle

  8. #8

    Domyślnie

    KubaAAA, nikonowskie konwertery AF-S przeznaczone są wyłącznie do jasnych teleobiektywów stałoogniskowych i niektórych jasnych zoomów. Nie można ich podpiąć do innych obiektywów z wyjątkiem tych, które są na liście Nikona (sprawdź na stronach Nikona), bo mają wystającą do przodu przednią soczewkę, która wchodzi w tył obiektywu.
    Hemingway: Great pictures. What camera do you use?
    Irving Penn: Great story. What typewriter do you use?

    NikoSam/SamsuNik (aka Maciej)

  9. #9

    Domyślnie

    Dzięki puch24 za konkretną i wyczerpującą odpowiedź, bardzo mi pomogłeś.
    Teraz przynajmniej mam jasność - co najmniej na 2.8 Czyli wychodzi na to, że opcją najtańszą przy zachowaniu jakiejkolwiek jakości i pełnym przeniesieniu AF itp. będzie zakup Sigmy 120-400 lub 50-500 lub 150-500... Bo jednak przed używkami mam opór (nigdy nie wiesz na co trafisz, brak gwarancji, jak coś się dzieje to można się tylko popłakać).

    Muszę przyznać, że za czasów fotografii analogowej było to wszystko trochę prostsze - obiektywy o mocowaniu Nikon F pasowały do wszystkich lustrzanek Nikona, nie trzeba się było zastanawiać czy obiektyw jest pod FX czy pod DX, czy zadziała z konwerterem... Nie było przeszkód żeby tani kitowy obiektyw podpiąć pod F5 ani szkło o wartości samochodu pod plastikowe body. A swoją drogą wciąż twierdzę, że to rozróżnienie na FX i DX przy obiektywach to tylko sposób na wytargania dodatkowej kasy (w myśl zasady: masz lepsze body, to na dzień dobry bulisz więcej za ten sam obiektyw). Czyli jeśli dla kogoś ważny jest porządny szeroki kąt i porządny standard, a tele wykorzystuje raz na ruski rok, to nie ma możliwości, żeby kupił tylko porządne szerokie i standardowe szkła, chcąc mieć jakiekolwiek tele też musi zabulić bo ma FX...
    Chyba, że jest jakiś inny powód rozróżnienia obiektywów na DX i FX - przecież mogłyby chyba być takie same a wiadomo, że będą mieć inną ogniskową podpięte pod FX, a inną pod DX (z mnożnikiem). Pomijam kwestię jakości wykonania i jasności, chodzi mi o samą zasadę czemu tak a nie inaczej...
    F5/F3/D700 + N 24-70/2.8 + S 12-24 + S 70-200 + SB 910 + Lowepro Flipside 400 + Manfrotto

  10. #10

    Domyślnie

    co teraz do tych sigmy 50-500 chcesz podpinać TC? Propo używek to tylko tracisz swoje pieniądze na nowe szkło, używki są tanie i jeżeli dobrze sprawdzone ja mam wszystkie używki jeszcze na minę nie wlazłem, zapomniałeś że od czasu Kliszy zmienił się rozmiar sensora DX to senor APS-C mniejszy niż klatka dlatego jest mnożnik FX to odpowiednik kliszy, napis na obiektywie ma pomóc w identyfikacji te DX mają mniejsze szkło i nie kryją klatki, ale też dzięki temu mogą być tańsze... także nie pisz bzdur

    nie wiem do jakiej ogniskowej dążysz.. ale zrezygnuj z TC jeżeli chcesz sensowną jakość uzyskać kiepskie szkło i TC zwłaszcza 2.0 to słabe połączenie...

Strona 1 z 3 123 OstatniOstatni

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •