Close

Strona 1 z 2 12 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1 do 10 z 20
  1. #1

    Domyślnie Dziecięcy dzień jak co dzień. Slumsy. Jakarta.

    ... na nic sprzętu kupa gdy fotograf (_._) ...

  2. #2

    Domyślnie

    zamierzacie zrobić jakąś grubszą relację z wyprawy (wspólną) w watku np turystycznym ? Szykuje się na Indonezję i poczytałbym nieco Waszych wrażeń.

  3. #3

    Domyślnie

    Ja jestem pod wrażeniem. Gdzie potrzeba jest ciekawie- wieloplanowo, gdzie indziej jest ciepło spotkania fotograf- człowiek (9, 14). Miejscami dynamicznie, zaskakująco a nawet zabawnie (13).
    Jako ostatnie dał bym 15.

  4. #4

    Domyślnie

    a dla mnie te wszytkie ostatnie azjatyckie wrzuty zlewaja sie w jedna calosc
    jest powierzchownie, czuc dystans
    klasyczne - idziemy po ulicy i pstrykamy to co zastaniemy
    bez przygotowania i obrania sobie konkretnego tematu

    dodatkowo co jest wielkim minusem widac was na tych zdjeciach, zamiast uchwycac chwile z ich zycia, wy powodujecie ze ich czas sie zatrzymuje, przestaja pracowac, zerkaja w strone aparatu, pozuja...
    Road to Manila

  5. #5

    Domyślnie

    Chyba na tym polega reportaż, żeby pstrykać to, co się zastanie, codzienne życie i zajęcia ludzi? Pojęcia nie mam, które z powyższych zdjęć jest dla Ciebie pozowane. Wbrew pozorom nawet dziewczynka na 14 nawet przez chwilę nie pozowała a mając z nią kilka kadrów wrzuciłem właśnie to bo wydało mi się akurat na miejscu. Nie wiem skąd to wrażenie, bo chyba nie po oczach gdzieniegdzie skierowanych w obiektyw. W takim miejscu, na otwartej, wielkiej przestrzeni ciężko uniknąć spojrzeń i zainteresowania wielkim, białym dziwolągiem. Nie ma tam za bardzo czasu i możliwości na wtopienie się w otoczenie i przygotowanie tematu bo w każdej chwili można dostać czymś ciężkim w potylicę od ludzi, którzy nie mają nic do stracenia.
    Ostatnio edytowane przez nowart ; 22-05-2013 o 16:17
    ... na nic sprzętu kupa gdy fotograf (_._) ...

  6. #6

    Domyślnie

    Uważam, że to jest bardzo dobry reportaż. Na każdym zdjęciu przedstawiona jest inna sytuacja/zdarzenie, te kilkanaście zdjęć jest w stanie oddać panujące tam warunki życia codziennego, nie uważam żeby te zdjęcia były klasycznym pstrykanie po ulicy i nie potrzebują również jakiegoś systematycznego poukładania. Ten set ma w sobie klimat i na pewno się broni...
    Ostatnio edytowane przez tool ; 22-05-2013 o 16:29
    1D Mk3, 5D Mk3, Mk2, 70-200L, 17-40L, 100L, 50, 35...

  7. #7

    Domyślnie

    Nie tyle mam na mysli tradycyjne pozowanie co wlasnie fakt ze widac was na tych zdjeciach
    Widac ze zostaliscie zauwazeni ( mowie ogolnie, nie do wszystkich sie to oczywiscie odnosi)
    Chodzenie i czekanie na ciekawe rzeczy ma niewiele wspolnego z dobrym reportazem
    Nie wiem jakie byly twoje zalozenia, moge sie mylic
    Ale bardziej mi tu wyglada na spacer po ulicy, a ze dzieci to latwy i wdzieczny temat to wybierajac kilkanascie zdjec mozna nazwac to reportazem z 1 dnia ich zycia


    Tylko ja zeby nazwac to reportazem chcialbym zobaczyc caly dzien, czyli gdzie spia, co jedza, jak pracuja, bawia sie, jeden szeroki kadr na okolice, jeden mocny portret, jakis szczegol uchwycony

    Przyznam ze bylem w roznych dziwnych miejscach, np gdzie mieszkaja gangi czy w walce o zloto kazdy ma przy sobie bron, zawsze czulem sie dosc bezpiecznie
    Wiec troche dziwi mnie pospiech w kadrowaniu w otoczeniu, jak widze, bardzo pogodnych ludzi i pisanie o mozliwosci dostania w potylice

    Jedynka ma zadatki na swietne foto, troche nizszy kadr moze i przesuniety w lewo bo prawa strona tylko rozprasza
    Ostatnio edytowane przez ranbir kapoor ; 22-05-2013 o 17:12
    Road to Manila

  8. #8

    Domyślnie

    Super foty, świetna obróbka,jak dla mnie ranbir p....li


    Pozdrawiam

  9. #9

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez ranbir kapoor Zobacz posta
    a dla mnie te wszytkie ostatnie azjatyckie wrzuty zlewaja sie w jedna calosc
    jest powierzchownie, czuc dystans
    klasyczne - idziemy po ulicy i pstrykamy to co zastaniemy
    bez przygotowania i obrania sobie konkretnego tematu

    dodatkowo co jest wielkim minusem widac was na tych zdjeciach, zamiast uchwycac chwile z ich zycia, wy powodujecie ze ich czas sie zatrzymuje, przestaja pracowac, zerkaja w strone aparatu, pozuja...
    No nie, nie zgadzam się: "Wszystkie", "zlewają się", "wrzuty", "pstryki", "bez przygotowania", "powierzchowne", "bez tematu". Czy na pewno to dotyczy tych zdjęć?

  10. #10

    Domyślnie

    Ja bym się aż tak semantycznie nie czepiał czy to reportaż, czy okazjonalna relacja.
    Co najwyżej, powiedziałbym, ze przekaz już dość oklepany - nie ma tu zaskakującej historii, ani czegoś o czym bym nie wiedział.
    Slumsy, to slumsy. W jednych krajach gorsze, w innych bardziej "oswojone". Wszędzie toczy się życie, które mieszkańcy tych slumsów przyjmują jako oczywiste, bo innego nie znają.
    A dzieci...są tak samo wesołe jak te z Hollywood Hills w LA. Bo to dzieci.

    Kadry są (w większości) fajne, dobrze skomponowane, ostre, właściwie obrobione. najciekawsza jest chyba 12, ponieważ pokazując szerszy kontekst jest w zasadzie samodzielna historią.
    Dobre jest tez te z małpką, czy 14ka z dziewczynką
    Pozostałe są mutacjami "rodziny na tle..", tu najciekawsza mz 9ka, większa ilośc juz trochę nuży.

    2 ostatnie z innej bajki i mniej udane.
    I'm not always right, but I'm never wrong...

Strona 1 z 2 12 OstatniOstatni

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •