Witam, na początek chciałem się przywitać .
Chciałbym was prosić o radę. Właśnie przechodzę z Nikona d3000 na wyższy "poziom" . Budżet to ok 5000zł (puszka + szkła). Potrzebuję puszkę zeby uwiecznić tripy. Głownie focę w górach + spacery + portrety + foty w domu. Do tej pory miałem N 18-55 + N 55-200 (praktycznie nie był uzywany).
Szukam puszki która będzie uszczelniona (deszcz/śnieg), w miarę czego lekka (bo oprócz aparatu noszę spory tobołek ).
Zastanawiałem się nad d7000 jednak po przeczytaniu problemow z FF / BF nie wiem czy chce się "pchać" w coś co mnie bedzie denerwować. Uzywałem do tej pory okazjonalnie d90 z N 18-105 i byłem zadowolony, jednak pozostaje sprawa uszczelnienia. D300s troszkę cieżki i leciwy (choć jak wielu powie kultowy). D5200? Jakoś do mnie nie przemawia. Co mam robić kupić d7000? czy może zebrać trochę wiecej kasy, poczekać do konca wakacji (licząć ze spadnie z ceny) i kupić d7100?
Co do szkła zastanawiałem się nad T 17-50 bez stabilizacji.
Proszę o pomoc w wyborze, od razu zaznaczam ze wolałbym wybrać cos ze stajni nikona. Ale rowniez zastanawialem sie nad Canonen 60d i Pentax'em K5-II jednak nie mam zielonego pojęcia o ww puszkach.
Szukaj
Skontaktuj się z nami