faktycznie, GRD też mi tak robi, nie zauważyłem tego wcześniej.. może dlatego ze zawsze patrzę czy złapał ostrość i dopiero wtedy dociskam
Szukaj
faktycznie, GRD też mi tak robi, nie zauważyłem tego wcześniej.. może dlatego ze zawsze patrzę czy złapał ostrość i dopiero wtedy dociskam
Völkchlor
Czy do GR IV jest dołączana ładowarka sieciowa, czy też ładuje się przez USB?
sieciowa klasyczna z kabelkiem - tu kabelek odłączony:
Völkchlor
Dzięki, chyba się zdecyduję na gr IV, na grd mnie nie stać, zresztą to ma być kieszonkowy kompakt, odpowiednik mju II, o który nie będę się martwił w razie czego...
Pastwisko, miedzy innymi dzięki twoim opiniom i zdjęciom się chyba zdecyduje. Być może uda mi się go kupić za 1100 zł, nówkę. Jest to maksymalna cena jaką mogę przeznaczyć na kieszonkowy kompakt. Pod uwagę brałem jeszcze canona s110, ale nie lubię zoomów, i zależy mi na snapie. W s110 podobają mi się jego rozmiary i 24mm...
za 1100 nowkę to nie ma co się zastanawiać
Völkchlor
To jeszcze jedno pytanie. To coś na górze to jest normalna stopka do lampy, czy tylko do wizjera? Da radę tam podłączyć wyzwalacz do lamp studyjnych?
jak najbardziej normalna stopka, nawet raz na lampach z ciekawosci w studio zrobiłem sobie fotę wiec na pewno działa, i chyba tez z jakimiś błyskowymi na stopce coś u znajomego tez robilem.
znalzałem nawet - lampa byla na kablu:
Ostatnio edytowane przez pastwisko ; 11-05-2014 o 00:32
Völkchlor
No dobra, to pierwsze wrażenia.
Plastikowy w dotyku, w sumie wiedziały gały co brały ale szkoda.
Obsługa wygodna, ale trzeba spędzić z nim trochę czasu żeby w miarę wszystko ogarnąć, to taki X100 ma przewagę, bo w 2 min wiadomo prawie wszystko. Dopracowanie konstrukcji jednak na zupełnie innym poziomie niż X100, tu nic się samo nie włączy, nic się samo nie przestawi, nic się nie zawiesza i wszystko chodzi szybko i sprawnie.
Ładowanie przez usb trwa wieki, można traktować wyłącznie awaryjnie.
Aparat zdecydowanie nadaje się do noszenia w kieszeni spodni, jest to już w zasadzie maksimum rozmiaru i wagi jakie można tak nosić, ale wciąż ok. Oczywiście pewnie znajdą się tacy, którzy będą twierdzili że wygodnie noszą X100, ale mam na ten temat swoje zdanie. Mam kolegę, który w kieszeni kurtki nosi lustrzankę i też twierdzi że jest "kieszonkowa".
Przy rozgryzaniu GR spotkała mnie też mała niespodzianka, ma on możliwość wybrania praktycznie dowolnego punktu na matrycy żeby nim ustawiać ostrość. Miałem kiedyś takie coś w Sony R1 i brakowało mi tego bardzo w późniejszych aparatach, a oznacza koniec przekadrowywania po ustawianiu ostrości. Tyle na razie.
Skontaktuj się z nami