Close

Pokaż wyniki od 1 do 6 z 6
  1. #1

    Domyślnie Zakurzona matówka w D800

    Pewnego pięknego dnia (dokładnie tydzień i jeden dzień po kupnie) robię zdjęcia, patrzę przez wizjer w niebo a tu widzę 2 farfocle... Okej, wszystko rozumiem ale to i tak dziwne jak dla mnie że po takim czasie juz się nabawiłem syfu na matówce, tym bardziej że bardzo rzadko zmieniam szkła i zawsze w "bezpiecznym" miejscu zasłaniając puszkę reką. Może ten sprzet ma jakieś własciwości syfogenne ?
    Ale teraz do rzeczy, polecacie jakieś metody czyszczenia tego nie przez serwis? Czy da sie ją ew. bezpiecznie wyjąć (jak tak to jak)?
    Pozdrawiam
    D800, sigma 70-200 2.8, nikkor 50 1.4G, Tamron 17-50 2.8, sb900

  2. #2

    Domyślnie

    Gruszka, polecam dmuchnąć
    pralka Siemens, żelazko Tefal, kuchenka Samsung, stolik najtańszy z ikei

  3. #3

    Domyślnie

    Czyżby w D800 też nie działało mEnualne czyszczenie matrycy?
    Przy ostatnim czyszczeniu D600 zdmuchnąłem gruchą pyłki ale... upuściłem w okolice lustra... WŁOS! Robię później makro - igła z nitką, a tu jakaś dodatkowa nitka, bez żadnych włosków, gładziutka... A to ten włos, w dodatku nie dawał się zdmuchnąć, trzeba go było pincetką potraktować.
    Nikon D600, D7100,
    Nikkory: 28-80, 50 F:1.8D, 18-55 F:3.5-5.6 G II ED (DX), 80-200 F:2.8, Sigma 170-500 F:5-6.3D, Sigma 14 F:2.8 fish eye, Sigma 70-200 F:2.8 APO DG HSM, Tamron SP 10-24 F:3.5-4.5 DX, kilka zacnych manualnych stałek.

  4. #4

    Domyślnie

    Ekhem, przypominam, że mówimy o MATÓWCE
    D800, sigma 70-200 2.8, nikkor 50 1.4G, Tamron 17-50 2.8, sb900

  5. #5

    Domyślnie

    Pora zatem wprowadzić ultradźwiękowe czyszczenie matówki
    Nikon D600, D7100,
    Nikkory: 28-80, 50 F:1.8D, 18-55 F:3.5-5.6 G II ED (DX), 80-200 F:2.8, Sigma 170-500 F:5-6.3D, Sigma 14 F:2.8 fish eye, Sigma 70-200 F:2.8 APO DG HSM, Tamron SP 10-24 F:3.5-4.5 DX, kilka zacnych manualnych stałek.

  6. #6

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez campermtb Zobacz posta
    Pewnego pięknego dnia (dokładnie tydzień i jeden dzień po kupnie) robię zdjęcia, patrzę przez wizjer w niebo a tu widzę 2 farfocle... Okej, wszystko rozumiem ale to i tak dziwne jak dla mnie że po takim czasie juz się nabawiłem syfu na matówce, tym bardziej że bardzo rzadko zmieniam szkła i zawsze w "bezpiecznym" miejscu zasłaniając puszkę reką. Może ten sprzet ma jakieś własciwości syfogenne ?
    Ale teraz do rzeczy, polecacie jakieś metody czyszczenia tego nie przez serwis? Czy da sie ją ew. bezpiecznie wyjąć (jak tak to jak)?
    Pozdrawiam
    Sprawdź, po której stronie matówki jest ten farfocel. Jeśli na zewnątrz to starczy dmuchnąć gruchą (jw), jeśli wewnątrz i nie boisz się manipulować, to tutaj jest instrukcja wymiany matówki, którą możesz wykorzystać przy jej zdejmowaniu: http://www.focusingscreen.com/work/d800en.htm. Jednak te farfocle, aczkolwiek wkurdenerwujące, nie wpływają na jakość zdjęcia.

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •