No i jakby to powiedzieć... Więc da się jednak zrobić dobrą ekspozycję?
Szukaj
No i jakby to powiedzieć... Więc da się jednak zrobić dobrą ekspozycję?
pozdrawiam bombelkowo
Jak ktoś się rzuca, że nie wie jakie zdjęcia robię: proszę bardzo (flickr), choć stare.
Moich rewelacji? Ożesz, coś przegapiłem chyba. A wybranie fragmentu zdjecia i udowadnianie swojej tezy o złym naświetleniu całosci czym jest jesli nie manipulacją. Ja nie muszę mieć racji, bo nie o to chodzi w hobby pt. Fotografowanie. Kiedyś w czasach analogu zrobiłem 40 powiekszeń tego samego kadru, używajac różnych papierów, różnych stężeń wywoływacza i trudno mi było wybrać jedno to "właściwe". Podobały mi się prawie wszystkie. Od mocno kontrastowych, po mięciutkie bez smolistych czerni. I możemy sie razem pośmiać ze nie wiedziałem co chcę osiagnać. Przez te lata coś tam juz wiem, ale pewności nie mam do dzis. I to mi się podoba.
ps. A na zdjęciu zaprezentowanym przez @Ligo mój wzrok przykuwa cysterna i wiszace nad nią złowieszcze chmury, zupełnie mnie nie interesują krzaczory po lewej. Rozjaśnienie tego zdjęcia zupełnie zmienia jego charakter.
Ostatnio edytowane przez Juriko ; 06-09-2018 o 23:41
Pozdrawiam, Jurek.
Te kolory przypominają mi poczciwego, pierwszego x-transa w xe-1
Miałem też X-E1, ale tam kolory były bardziej cukierkowe i nie tak żywe. Na początku mi się podobało, ale szybko zaczęło wkurzać. Fujowa matryca to taka kompilacja Bayera, trochę inna ale dalej z siatką. Do trzech warstw Sigmy, co by nie mówić, jednak jej brakuje.
Jest właśnie pokazaniem, że ekspozycja jest niewłaściwa. W prawidłowej ekspozycji wszystkie obszary zdjęcia mieszczą się w zakresie tonalnym (bez niedoświetleń i prześwietleń). Tu nie ma miejsca na manipulację, to suche technikalia.
Wspominasz fotografię analogową, więc przypuszczam, że znasz metodę pomiaru światła "na kontrasty"? Omawiane zdjęcie jest podręcznikowym wręcz przykładem błędnie ustawionej ekspozycji, co w przypadku pomiaru kontrastów było by widoczne, jak na załączonym przez bąbla wykresie.
Co do różnych ekpozycji odbitek - to już inny temat, pracowałeś już w zakrezie określonej wcześniejszym naświetleniem ekspozyji. I nie rozmawiamy o właściwej, tylko o prawidłowej (technicznie) ekspozycji.
To już zupełnie inna para kaloszy. Oczekiwane przez nas efekty możemy osiągnąć używając nieprawidłowej ekspozycji. Chociaż argument, że zadowala Cię fragment zdjęcia, a nie interesuje jego pozostała część, jest zastanawiający.
- Stary człowiek czytał dziecku Odyseję i ono w ogóle przestało mrugać oczami. A ty co opowiesz?
- Przechodząca kobieta, która w deszczu złożyła parasol i zupełnie przemokła...
Widzisz, to nie jest do końca tak...
Prawidłową ekspozycję można sobie ustalać stojąc spokojnie w miejscu, trzymając aparat oburącz i po prostu mając czas na to. Tyle, że w niektórych sytuacjach to nie robi, tak jak w mojej, gdzie nie było czasu, ani możliwości zmienić parametrów wsześniej ustawionego sprzętu.
Zresztą sprzęt spisał się świetnie, nadążając ustawić pomiar i ostrość w ułamku sekundy po wybudzeniu z uśpienia.
Paradoksalnie potwierdziłeś moją wypowiedź
Nie użyłeś zaniżonej ekspozycji z rozmysłem, tak wyszło, ale jednocześnie zdjęcie spełniło Twoje oczekiwania.
Jak ktoś kiedyś zauważył - dobre zdjęcie, nie musi być ostre.
- Stary człowiek czytał dziecku Odyseję i ono w ogóle przestało mrugać oczami. A ty co opowiesz?
- Przechodząca kobieta, która w deszczu złożyła parasol i zupełnie przemokła...
Foveon daje wlasnie takie ladne fajne mile dla oka kolory ale to nie jest zadna przeszkoda dostosowac fote do innych wlasnych preferencji kolorystycznych.
Troche porobilem zdjec to matryca i uwazam, ze zbiera nieco szerszy zakres widma niz widzi nasze oko, stad przy niby bialym niebie jak widzimy okazuje sie ze ono nie bylo wcale takie jednolicie biale
Ostatnio edytowane przez darekw1967r ; 07-09-2018 o 11:03
X-T10, XF 16-55/2.8, XF 35 f/1.4, XF 55-200, 5D MKII , EF 24-105 mm f/4L IS USM, EF 85mm f/1.8 USM, A6000 SEL18-105/4
Skontaktuj się z nami