U mnie poki co ~4100-4200pln, w HK 3700-3800pln no nic, trzeba bedzie poczekac
EDIT: Zrobili apdejt na photographyblog i dali caly test:
http://www.photographyblog.com/revie..._x100s_review/
Szukaj
U mnie poki co ~4100-4200pln, w HK 3700-3800pln no nic, trzeba bedzie poczekac
EDIT: Zrobili apdejt na photographyblog i dali caly test:
http://www.photographyblog.com/revie..._x100s_review/
Kusi, żeby zamienić plecaczek z D700 i kilogramem szkieł na to maleństwo
x100s
Tyle że wieskszość osób sobie spokojnie da radę bez tych "wszystkich zastosowań", bo ile osób je wykorzystuje? wiekoszść uzytkowników jedzie na uniwersalnym zoomie + jakaś stałka.
Völkchlor
ja prognozuje, że za jakiś czas 80% właścicieli lustrzanek przesiądzie się na mirrorlessy. Zostaną tylko pro-fociarze z lustrem, ludzie którzy z tego żyją, czyli znowu wszystko wróci do normy a nie tak jak teraz na weselu 10 wujków fotografów
Ja jednak jeszcze sekundę się wstrzymam z wymianą d700, czekam na x-pro2.
U mnie nie ma byc zamiast tylko jako dodatek, zeby nie targac D3s wszedzie bo nawet z 35 czasem mozna dostac garba, nie mowiac o straszeniu ludzi na miescie takie X100s bylo by w sam raz... ale nic, trzeba czekac az stanieje
EDIT: Do poczytania...
http://www.fujirumors.com/x100s-vs-x100/
Ostatnio edytowane przez shaolin ; 15-03-2013 o 15:45
Moim zdaniem ludzi najbardziej straszy przykładanie przez fotografującego czegoś do oka. Wielkość ma tu pewne znaczenie, ale nie przeceniałbym jej zbytnio.
Ja tam nie będę czekał na taniość. jak bedzaie dostepny w detalu to biore. Zaoszczędzę na zdrowiu, które kosztuje dużo więcej przy zdegenerowanym kręgosłupie hi hi
Księżak
D3s Nikkor 50/1.4, 24-70/2.8, 200 2.0 VR sabinka 900
Tym niemniej zauważam dużą większą naturalność u fotografowanych osób, gdy kadruję ich średnim formatem z kominkiem, gdzie całość ma gabaryty pustaka, albo nexem z brzucha, z prostopadle rozstawionym ekranem niż wtedy, gdy celuję im w twarz zasłaniając własną dowolnym sprzętem, włączając w to smartfon, coś rozmiarów fuja czy lustrzankę.
Skontaktuj się z nami