Ponoć d4 idzie bardziej w żółty...
Szukaj
Ponoć d4 idzie bardziej w żółty...
Nikon D3s, Nikon D700, Nikon D750, Nikkor 14-24 2.8, Nikkor 50 1.4 G, Nikkor 85 1.8 G, Sigma 35 1.4 Art, SB-900, SB-910, Yongnuo x 2
Mi z trójki d3s, d4, d4s, w kwestii kolorystyki najbardziej odpowiadał d4.
Odnośnie kolorów z zakresie iso100-6400 mam takie samo zdanie - D4 najbardziej mi się podoba - pisałem o tym przesiadając się na D4s. Na szczęście opanowałem D4s i nawet w JPGach pozwala mi on na skonfigurowanie obraza (w tym kolorystyki) na takim poziomie że ustawiając auto-iso100-16.000 albo 20.000 większość sytuacji mogę ogarnąć nie ruszając RAWa. W d4 ten bezpieczny zakres iso kończył się na iso8.000 może 10.000, ale z lekko widoczną utratą ostrości/detaliczności.
Witam, odkopuje temat.
Lepiej brać D3s z przebiegiem około 150tys czy D4 z przebiegiem 250tys? W ogóle jakich przebiegów zacząć się bać przy tych body? Czy te 250 tys to już sporo? Wiem że te aparaty są raczej żywotne.
Jak wygląda sprawa liczników przy tych aparatach (wyciek oprogramowania)? Można je korygować?
D3s, D3, D800 | 14-24, 24-70, 70-200 VR2, S 35/1.4, N 50/1.4D, S 85/1.4, T 90Di, PC28 | SB910, SU800, PIXEL KING | Man 055 ProB + 410 | LowePro 650, Tamrac exp 8x
www.SALDAT.pl
Przy takich różnicach brałbym pod uwagę ogólny stan aparatu ( w tym bagnetu, popychacza przysłony, przycisków) i to który Ci bardziej odpowiada, ewentualnie do którego na rynku jest więcej części.
Generalnie przebiegi wg mnie są małe - jeśli jakiś element miałby w tych body być felerny to już by umarł, jeśli nie - to będzie trwał jeszcze bardzo długo.
Dzięki za rady. Wybór padł na D4 😃
Skontaktuj się z nami